Dobra, ja mam od razu trzy:
Pierwsze to produkcja zachodnia. Film (były tego przynajmniej 2 części) opowiadał o hojnie obdarzonym supermocami (jakieś latanie, podnoszenie samochodów itp) rodzeństwie kosmitów (?), które uciekało przed kimś/czymś przez całe USA/Kanadę/RFN/diabli wiedzą.
Drugą pozycję wszyscy znają ale nikt nie umie przypomnieć mi tytułu. Czechosłowacki serial o ekipie z przyszłości, poszukującej chłopaczka, który wymyślił wzór na zmianę orbity Ziemi 🙂 Było jedzenie w tubkach, szklany sześcian robiący za superkomputer i jakiś dziadek-złota rączka, który rozkminił przybyszów a oni na końcu zabrali go ze sobą.
Trzecia historia to albo też Czesi albo inne NRD – wszystko co pamiętam to to, że występował tam robot przysłany z kosmosu/przyszłości, który robił dziadki do orzechów (miał wymienną rękę z dłutami zamiast palców) i statki kosmiczne (?) ucharakteryzowane na trumny.