slepy51

Forum Replies Created

Viewing 13 posts - 1 through 13 (of 13 total)
  • Autor
    Posty
  • #3720
    slepy51
    Member

    Sprawdź [URL=http://en.wikipedia.org/wiki/The_Secret_World_of_Alex_Mack]The Secret World of Alex Mack[/URL] / [URL=http://www.imdb.com/title/tt0108921/]IMDb[/URL] / [URL=http://www.youtube.com/watch?v=BQsWHVqKxzM]YouTube[/URL]

    #3566
    slepy51
    Member

    Fajnie. No i? Też jakiś związaek w temacie "dziwne ludzie narzekajaa na efekty w Avatarze"?

    http://leksykony.interia.pl/haslo?hid=254897

    Taki trochę niedouczony uczniak jestem. Jak CGI w mitycznym, drugim zwiastunie nowego Camerona się polepszy i będą na nim fajniej odwzorowane pory, to przeproszę za te moje niedoedukowanie. Siriusli (no chyba, ze też źle napisałem, bo to w końcu inny język…).

    #3563
    slepy51
    Member

    Co mają? W sumie to nic oprócz tego, że jakbyś na to nie patrzył (kolor czy inne bzdety, jak tutaj niektórzy to próbują tłumaczyć) to i tak widzisz CGI. I w sumie tylko tyle. Wiesz, myślałem, że tu mądre ludzie są i nie trzeba im wykładać wszystkiego jak krowie na rowie, no ale bywa.

    #3558
    slepy51
    Member

    Aha, było od razu pisać, że Navi to niebieskie aksolotle to bym nie narzekał na CGI w "Avatarze"…

    Poczekaj, dam ci lepsze foty:

    1. [url=http://www.stooorage.com/show/215/295564_1.jpg][img]http://www.stooorage.com/thumbs/215/295564_1.jpg[/img][/url]
    2. [url=http://www.stooorage.com/show/215/295568_5.jpg][img]http://www.stooorage.com/thumbs/215/295568_5.jpg[/img][/url]
    3. [url=http://www.stooorage.com/show/215/295565_4.jpg][img]http://www.stooorage.com/thumbs/215/295565_4.jpg[/img][/url]
    4. [url=http://www.stooorage.com/show/215/295566_2.jpg][img]http://www.stooorage.com/thumbs/215/295566_2.jpg[/img][/url]
    5. [url=http://www.stooorage.com/show/215/295567_3.jpg][img]http://www.stooorage.com/thumbs/215/295567_3.jpg[/img][/url]

    A teraz strzelaj, która fota nie pasuje.

    #3359
    slepy51
    Member

    @podloopom

    :*


    @yuti-ra

    :*

    A "Avatar" miejmy nadzieję, że zarządzi 😉

    #3352
    slepy51
    Member

    "Maybe the video game is good." 😀

    #3348
    slepy51
    Member

    Osobistych wycieczek nie zauważyłem, póki co to Ty się na takową wybrałeś oceniając mój, nomen omen, avatar.

    Co do reszty – jasne, nie miałem okazji zobaczyć 15 minutowego kawałka "Avatara" w 3D, ale nigdzie nie pisałem, że oceniam cos czego nie widziałem, bo oceniam poziom ludzików Navi pokazanych na trailerzea, a tam wyglądają one jak wyglądają. Obejrzę film w tym mitycznym 3D to się okaże, czy to co piszesz ma jakiekolwiek oparcie w rzeczywistości, bo póki co do takich deklaracji podchodzę z dystansem – niektórzy zdążyli się przecież zachwycić nawet zwiastunem w 2D, wypisując różne dziwne rzeczy. Także spoko, może masz rację, póki co pozwól, że ci, którzy nie mieli tyle szczęścia co Ty, ponarzekają sobie na poziom Navi z trailerka i fot, które ostatnio w sporej ilości wypłynęły do netu. I na nich Avatarki tez nie wyglądają jakoś mega rewelacyjnie 😉

    #3344
    slepy51
    Member

    RZE CO? Ja takich gików to autentycznie nie rozumiem. Daje wam foty, możecie sobie do woli porównywać, i każdy w miarę rozgarnięty typ zauważy, że charakteryzacja rozpierdala te CGI smurfy na drobne piksele. Jak CGI smurf może wyglądać lepiej niż zapodany przeze mnie Lo-Mai czy Bestia, skoro to jest jakis tam twór animowany z kreskówki, i ja to widzę, i w ciul innych osób widzi to samo. Nie wmówisz mi, że widzisz tutaj jakiś postęp, skoro Davie wygląda lepiej niż to coś Camerona. Ludzie, można się jarać jakimś filmem, ale zeby wypisywać takie pierdoły, to trzeba być mega gikiem, który jest, nomen omen, ślepy na oboje oczu.

    "jakość wykonania obcych w awatarze bije na głowę te wszystkie gumowe maski"

    Chciałbym jakoś fajnie to zacytować, bo zajebało taka komedią, że klękajcie narody (CGI piksele lepsze niż prawdziwe włosy, sierść, kły i inne…), ale nie wiem, jak to się tutaj u was robi, także pozwolę sobie skopiować cały ten mega komiczny fragment wpisu "Avatarowego" gika:)

    #3342
    slepy51
    Member

    @podloopom

    Ty sobie jaja robisz czy jak? Oglądałeś "Beauty and the Beast" serialik z 1987 roku z Perlmanem? O "The Island of Dr. Moreau" wspominał nie będę, bo wystarczy zerknać na fotę Lo-Maia, którą zapodałem – wielkość odpowiednia, idzie wyłapać każdy nadrobniejszy szczegół, każdy najmniejszy, brudny od błota włos (naprawdę brudny, a nie CGI brudny). I weź mi nie gadaj koleś, że charakteryzacja zabija mimikę, bo chyba padnę ze śmiechu.

    Ron Perlman zagrał tam dwie role, obie mega zajebiste, i obie z gumą na ryju. Dodam do tego, że mimika jego twarzy na tym nie ucierpiała, tak samo jak w "Hellboyu" – a ryj z 1987 roku, który zapodałem, to typowe Navi – wystarczy pomalować na niebiesko i masz Avatara. Także nie pierdziel, że charakteryzacja zabija mimikę aktora, bo taka subtelna poprawa ryja, jaka by miała miejsce w tym przypadku, nic by nie zabiła, ba – wzmogła by efekt realizmu. A tak mamy mega realistycznie gadające CGI smurfy z filmu animowanego.

    #3339
    slepy51
    Member

    @Sasquatch – o to właśnie chodzi. A projekt Navi nie jest jakis znowu mega skomplikowany, żeby typ o umiejetnościach śp. Stana Winstona musiał się nad nim niewiadomo ile czasu głowić. Starczyło by coś takiego, jak w roku '87 na ryju Perlmana:

    [url=http://www.stooorage.com/show/170/222660_ron.jpg][img]http://www.stooorage.com/thumbs/170/222660_ron.jpg[/img][/url]

    Pomalować ryja na niebiesko i jest idealny i realistyczny Avatar, a nie jakis smerfo-ciul CGI, który chciał czy nie chciał, wygląda jak żywcem wyjęty z filmu animowanego. A jak słyszę zachwyty nad tym, że widac jakieś CGI pory albo CGI rzęsy, to nie wiem, czy mam się śmiać czy płakać. Zróbcie charakteryzację, a tego typu "bajery" macie od zaraz bez mega nowych technik cyfrowych za miliony dolców.

    #3334
    slepy51
    Member

    Są murzyny i żółte ludzie różnych płci a nie ma Slaja 🙁 Ogólnie to dużo efektów tzw. kolorowych, a mało fajnej akcyjki. Słabo widzę na razie ten filmik.

    #3331
    slepy51
    Member

    Lenistwo plus lans równa się:

    Jednym słowem – REWELACJA! Dawno już nie było tak zajebistego filmu sci-fi z ludźmi i kosmitami, w dodatku całość nakręcił jeszcze kilka miesięcy temu nikomu nieznany typ z RPA, Neill Blomkamp, mając do dyspozycji śmieszną jak na warunki tego typu kina sumę 30 zielonych amerykańskich baniek. Efekt jest piorunujący. Historia agenta Wikusa działającego na zlecenie organizacji MNU przy przesiedlaniu kosmitów z dystryktu 9 do innej, oddalonej o 200 km od Johannesburga strefy wciąga i angażuje maksymalnie, nie kpiąc sobie w zywe oczy z widza, jak to ma miejsce w kręconych obecnie amerykańskich blockbusterach. Tutaj wszystko jest mega przemyślane i zwyczajnie trzyma się kupy, do tego co i raz zaskakuje kapitalnymi rozwiązaniami. Fabuły nie ma co za bardzo zdradzać, bo im mniej się o filmie wie tym lepiej, wspomnę tylko, że w pewnym momencie rutynowa akcyjka przesiedleniowa zamienia się w akcyjkę w dosłownym tego słowa znaczeniu i filmik dostarcza takiego faktoru rozrywkowego, że klękajcie narody. Do tego wszystko nakręcone jak bóg przykazał, dopracowane w najdrobniejszych szczegółach – niczym żywcem wyjęte z największych klasyków sci-fi końcówki lat 70-tych i złotej dekady 8-ties.

    Kategoria R i mimo wszystko skromny budżet zajebiście przysłużyły się całemu przedsięwzięciu – nikt tutaj niczego nie udaje, ludki bluzgają na lewo i prawo, krew się leje, a ludzie i kosmici w pewnym momencie padają jak muchy. Zero współczesnego cackania się z widzem – Blomkamp kreuje świat dystryktu 9 w najlepszej tradycji swoich wielkich poprzedników – czuć tutaj bowiem echa "Aliens" czy "Predatora" a wszystko w mega kapitalnej oprawie audio-wizualnej. Typom z Image Engine Design za te bajery powinno się dac jakąś cieżką i dużą, najlepiej pozłacaną nagrodę, bo pojechali oni tutaj po całości. Za tak małą kasę stworzyli najbardziej przekonywujące CGI modele kosmitów ever. Zresztą, co ja piszę – tutaj nie ma CGI kosmitów, tutaj kosmici są jak najbardziej żywi, wtapiają się w film idealnie, będąc tak samo przekonywujący jak i ludzka część obsady. Polska premiera filmu 9 października, dlatego nie ma co więcej pisać tylko przeczekać te niecałe 2 miesiące i uderzyć do kin, bo jak pisałem na wstępie, tak dobrego filmu sci-fi w tego typu estetyce to nie było juz mega dawno. W dodatku śmiem twierdzić, że w tym roku lepszego filmu w kinach już nie zobaczycie (no chyba, że Cameron i jego "Avatar" dadzą radę, choć zwiastun na kolana nie powala). Mega film!

    #3330
    slepy51
    Member

    Odnośnie zawartości CGI w CGI – tu nie chodzi o jakość CGI w takim sensie, że cyfrowe elfy są złożone z pierdyliona poligonów, a z tylu nic przedtem złożone nie było. Tutaj chodzi o to, jak to wygląda na ekranie. I nikt mi nie powie, że to wina samego dizajnu Navi, bo ich dizajn jest mega przewidywalny i niezbyt skomplikowany. W ciul trudniejsze kreatury się powoływało do zycia niż te smurfo-elfo-lamy Camerona i wyglądały one dużo realniej niż to co widać w zwiastunie "Avatara". Fota już się pojawiła z KMF-u, tam ja zapodawałem wczoraj, ale pytanie pozostaje to samo:

    [url=http://www.stooorage.com/show/168/220222_lo-mai.jpg][img]http://www.stooorage.com/thumbs/168/220222_lo-mai.jpg[/img][/url]

    Mało realnie Lo-Mai Winstona wygląda? Nikt mi nie wmówi, ze CGI stwory od Camerona wyglądają lepiej, że tu jakąś maskę na ryju aktora widać bo oczy nie te czy coś. Lo-Mai z "The Island of Dr. Moreau" '96 to idealny i w ciul realny człowiek – kot. A chyba o podobny efekt chodziło Jamesowi. Wg mnie nie tyle przedobrzył, co porwał sie z motyką na Słońce uważając, że CGI da jakiś mega realistyczny efekt. A tu dupa 😉

Viewing 13 posts - 1 through 13 (of 13 total)