Czepiacie się. Dla mnie, fana tanków, cała scena z czołgiem jest kvltowa 😉 Chociaż zachodzę w głowę jak Indy zawisł na swej torbie a potem jak się odwiesił 😉
A jeszcze co do Marcusa. W ROTLA Brody zostawił poszukiwanie skarbów Indiemu ale w TLC miał inną motywację niż szukanie Graala – zaginiony stary druch ze studiów – papcio Jones. Wyrwany z naturalnego środowiska, czyli uczelni/muzeum zachowywał się jak głupek 😉 Może lata studenckie mu się przypomniały 😀