Hancock

[Huggy]

Wróciłem właśnie z premiery Hancocka (a przy okazji JasiuCiast i Mister Evil). Po zaopatrzeniu się w niezbędne picie i przekąski udaliśmy się do Silver Screenu. Od wejścia powitała nas miła pani z Vobisa, która rozdawała baloniki, gdy już każdy miał jednego udaliśmy się na salę. Zajęliśmy nasze miejsca i czekaliśmy aż zacznie się film. Wszystko fajnie, zwiastun The Dark Knight przy okazji obejrzałem w trochę większej rozdzielczości niż na YT, film się zaczął. Goście przed nami okazali się głuchoniemi. Pierwsze co mnie zdziwiło to sama ich obecność w kinie. Tracą przecież połowę wrażeń i odczuć z filmu, nie mogą między innymi posłuchać soundtracku, który w tym przypadku był naprawdę dobry. Druga rzecz, która mnie zdenerwowała, to ich rozmowy. Niby cisza ale sześciu, albo i lepiej, głuchoniemych non-stop machający łapami to lekka przesada. Jeden na dodatek jadł chipsy i nie zdawał sobie sprawy jak szeleścił paczką.
Wracając do filmu to powiem tak, jak pierwsza połowa (na oko połowa, w każdym bądź razie pierwsza "część" ) jest pełna komicznych sytuacji, ma typowe dla głównego bohatera poczucie humoru tak druga wszystko psuje. Twórcy mieli dobry pomysł ale dobrali do niego trochę złą oprawę. Nie chcę spoilerować więc nie będę mówił za wiele. Ogólnie film bardzo pozytywny, polecam!

[Jasiu Ciast]

… a najgorsze było że ci głuchoniemi cały czas gadali.
Popieram przedmówce myślę że warto iść dla samej pierwszej połowy filmu i dla soundtracku. Ponadto film jak i cała kampania reklamowa jest pełna smaczków np. w pewnym momencie filmu pośród tłumu uciekających ludzi widać 3 metrowego kolesia z łuskami albo futrem(nie przyjrzałem się mu dokładnie)ponadto jeżeli w waszym mieśćcie w centrum jest wielki plakat tegoż filmu to warto popatrzeć Hancockowi w oczy(przynajmniej w łodzi można zobaczyć coś ciekawego)

Sprawa potwora wyjaśniona tutaj
[url]http://www.comicbookmovie.com/news/articles/4814.asp[/url]

[Sasquatch]

Czyli co? Film to arcydzielo, tylko rezyser i scenarzysta niepotrzebnie wpletli w fabule watek gluchoniemych a za malo bylo balonow w roli glownej??

[Jasiu Ciast]

no i oczywiście filmowi brakowało odrobiny Ciasta

[Huggy]

Przepraszamy, że oceniliśmy pozytywnie film z Willem Smithem.

[Huggy]

Jesteś zazdrosny bo jak chodzisz do kina nie masz tylu przygód.

[Sasquatch]

Smutne musisz mieć życie jeśli to nazywasz przygodą.
Żal

[Doctor Evil]

Przepraszamy, solidaryzujemy się z tymi głuchoniemymi, biednymi, poszkodowanymi przez los dziećmi. Każdy z nas powinien się im kłaniać i usługiwać, oni mogą przeszkadzać innym w oglądaniu filmu, nie to co zwykły szary pełnosprawny człowiek który najwidoczniej ma mniejsze od nich prawa. Sasquatch prześpij się z tym, pomódl się za nich jak Ci to ulży. Mam szczerą nadzieje, że kiedyś spotkasz ich w kinie i przezyjesz fantastyczną przygodę tak jak my, patafiany.

[Jasiu Ciast]

[quote][b]Sasquatch napisał/a:[/b]
I żeby bylo jasne, rozumiem ze to miganie przeszkadzalo, ale wystarczylo zwrocic uwage, tak samo jak innym ktorzy gadaja w kinie i przeszkadzaja. I tyle.
[/quote]
jakby to było takie proste zwrócić głuchoniememu uwagę to napewno nie wywiązałaby się ta pasjonująca konwersacja

[Doctor Evil]

właśnie przez ten głupi szacunek do nich, który nie wiem skąd się u Jasia wziął, nie zwróciliśmy im uwagi. W sumie powinniśmy okazać im tyle respektu co każdemu kto przychodzi do kina nie na film. I jeszcze raz to że są niepełnosprawni nie upoważnia ich do przeszkadzania innym

[Atue]

A w jakim mieście odbyła się ta wasza ekspedycja?

[Atue]

No i kurwa nie można było powiedzieć że coś takiego jest organizowane?

Spotkałoby się, pogadało, wymieniło doświadczenia, a tak 🙁

[Sasquatch]

Jasiu Ciast
Doctor Evil napisał powyżej "a nie gorączkować się z 10 letnimi dzieciakami".

I nie ty napisałeś o pedałach, ale Huggy niby ciebie zacytował, ale ja faszystom nie wierze z zasady.

Zresztą w całej twojej wypowiedzi nie znalazłem nic złego i do ciebie nic nie mam. Napisałeś tylko "… a najgorsze było że ci głuchoniemi cały czas gadali. " i to jest OK.

Co innego w tym, co napisały patafiany np. taki jeden:"brak niektórych umięjętności nadrabiają wręcz fantastycznym talentem do przeszkadzania innym."
Taaa niewidomy stuka laska, do gluchego mowisz to nie dosc ze nie slyszy a wrecz niedpowiada bezczelny, tylko lapami macha, garbaty sie garbi a kulawy kuleje.

Nawet nie widzicie patafiany, ze to wy traktujecie takie osoby jak swiete krowy bo nie macie odrobin odwagi zwrocic im uwagi, a jedyne co potraficie to swoje tchórzostwo zatuszować obrazajac i jechac za kalectwo 10 letnie dzieci na forum filmowym.

Każdym kolejnym wpisem pokazujecie typowe dno i muł Bolandy.

[Doctor Evil]

ciuś ciuś, okej sasquatch mój najlepszy przyjacielu! Teraz przytulę Cię do piersi i wszystko będzie dobrze ;*

[Sasquatch]

@Doctor Evil
Jak mówi stare przysłowie pszczół: "Na pieszczotę trzeba sobie zasłużyć", więc sorry no bonus!

Ale dobrze, że – co prawda z oporami – zauważyłeś swój błąd, idź i nie grzesz więcej.

[Autor]

Posty