Spectre

Viewing 2 posts - 1 through 2 (of 2 total)
  • Autor
    Posty
  • #28507
    Niedzwiad Mk.II
    Participant

    Od razu napiszę, że nowy Bond mi się nie podobał. Bardzo mi się nie podobał. Sam Mendes umie kręcić niezłe dramaty, ale w ogóle nie czuje kina akcji i przygody. Co zresztą widać po 24 odsłonie cyklu o agencie „Jej Królewskiej Mości”, która bardziej przypomina przewlekłe romansidło poprzewlekane bójkami niż film przygodowo-szpiegowski. Do tego jeszcze nierówne zdjęcia. Raz dostajemy długie kadry na panoramę, jak z jakiegoś pożegnania z Afryką, aby zaraz wrzucić widza do klaustrofobicznych wąskich kadrów.

    Do tego miałki scenariusz i żenujący twist, o fatalnej końcówce nie zapominając.

    Sam Mendes co prawda co chwila puszcza do widza oczko z ekranu, nawiązując do klasycznych Bondów, a to niemym henchmanem bad guy’a, a to klasycznym Astonem Martinem, niestety co z tego, skoro ten Bond ma nie wiele wspólnego z klimatem poprzednich przez co robi się z tego mało zjadliwa papka.

    Plus za GILF w postaci Monici Belluci.
    Ogólnie oglądać na własną odpowiedzialność. Czekam na Bonda z Elbą i kimś kto podniesie ten cykl z powrotem na nogi. Zwłaszcza, że w tym roku mieliśmy już dwa lepsze Bondowe filmy niż sam Bond.

    #28600
    onyx
    Participant

    Tego Bonda jeszcze nie widziałem, ale zgadzam się że Kingsman i MI 5 to niezła bondowska rozrywka bez Bonda. Ależ ten czas leci, ostatnio kojarzyłem Belluci jako MILFa, a to już rzeczywiście GILF.

Viewing 2 posts - 1 through 2 (of 2 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.