Jestem oburzony brakiem recenzji tego filmu przecież propaguje on słuszną i zbawienną tezę szczególnie dla najmłodszych jak przydatna jest marchewka->http://pl.youtube.com/watch?v=K7zbCeyYTys.
marchewka dopelniala "rysunkowa" koncepcje filmu. calosc byla w klimacie strusia pedziwiatra czy tez krolika bugsa i mimo pewnej fajnosci, epy i nawet dosc rozbudowanej fabuly jak na film sensacyjny, mialem na koncu wrazenie ze ogladnalem film o niczym – fajny ale o niczym.
Jako że ostatnio nadrobiłem braki filmowe i widziałem ów film, muszę napisać jedno – nie jestem specjalnym fanem realizmu w kinie, nawalanki – ok. Ale do jasnej cholery – przecież każde dziecko wie, że nie robi się przeszczepów szpiku dziecko-rodzic ze względu na b. wysoką niezgodność MHC!