300: Rise of the Empire

Homepage Forumy Na naszych ekranach Filmy, filmy, filmy 300: Rise of the Empire

  • This topic is empty.
Viewing 2 posts - 1 through 2 (of 2 total)
  • Autor
    Posty
  • #6239
    Zyll666
    Participant

    Mój wielopost z Facebooka, wrażenia bardzo świeże, przepraszam, za ewentualne błędy i głupotę

    Zawiera spoilery i przekleństwa.

    Bardzo nie chce mi się teraz pisać, ale niech będzie. Byłem na nowych "300-stu"

    Na początek mała dygresja okołofilmowa: przed filmem zostałem uraczony spotem wojska polskiego, który na celu ma zapewnienie, że nasza siła militarna będzie w stanie ochronić nasze dupy. Zawiała propagandą. A teraz wchodzę na FilmWeba i jedna z opublikowanych recenzji filmu głos na koniec ""300: Początek Imperium" wchodzi do kin w momencie kryzysu na Krymie. Obraz Murro daje nadzieję na równorzędną walkę z wrogiem dysponującym o wiele większą siłą militarną. W realnym życiu ta zasada raczej nie ma racji bytu więc Vladimir Putin nadal rozdaje karty. Patrząc jednak na pogodę za oknem i atrakcje przygotowane z myślą o obu płciach, "Początek Imperium" to idealne rozpoczęcie tegorocznego sezonu letniego. "

    Ja pierdolę.

    Ok, zaczynamy. Uwaga, będę SPOILEROWAŁ (ojeju). Pamiętam zapowiedzi, jakoby sequel miał być prequelem. Trailer starały się przekazać co innego. A dostaliśmy:
    a) Flashbackowy początek, główny hero, Temistokles, ustrzeliwuje Dariusza pod Maratonem, poza tym geneza "boskiego" Kserksesa, przedstawienie Artemizji, głównej szwarccharaterki.
    b) Okres znany z pierwszych 300, ale ukazany z perspektywy Temistoklesa, bez sukcesów starający się o pomoc Spartan. Wielka zadyma na morzu z Persami. 50 statków przeciwko tysiącom, skąd my to znamy? Dobrze idzie, ale potem wszystko się psuje. Leonidas i 300 giną.
    c) Żona Leonidasa focha, że nie da Temistoklesowi żadnego wsparcia. Temistokles idzie z ekipą na kolejną zadymę na morzu, walczy z Aretmizją, Kserkses patrzy z oddali po czym odwraca się w kierunku armii gotowej na sequela, main hero zabija Artemitzję, wpadają Spartanie z Gorgo na czele , wszyscy zaczynają się napierdalać z Persami, koniec.

    Jedziemy dalej z 300. Dostaliśmy 10% preguela, 50% pierwszej części z innej perspektywy i powiedzmy, że ok. 40% sequela. Co to za monstrum? Zakończenie w stylu jedynki, tyle że poprzednie mieliśmy miłe wrażenie zamkniętej historii, która miała znaczenie dla czegoś większego, ale to już nas nie interesuje. Nowy film krzyczy "Główny boss nadal żyje". Ech.

    Co jeszcze jest nie tak? Narracja Gorgo. Tak jak w jedynce: osoba opowiada historię po czym oglądamy tą historię a na koniec wracamy do tej osoby jak kończy. Tu jest podobnie, tyle że na początku i W TRAKCIE, filmu mamy dużo narracji z offu, co psuje niektóre sceny. Może byście to napisali tak, żeby widz odczuł wszystko dzięki postaciom, dialogom, nawet samym reakcjom, hm?

    Ale, ale… pogadajmy o przemocy. Wiecie, że lubię przemoc w filmach, gdzie krew leje się aż do zrzygania. W nowych 300-stu dostaniecie tego bardzo dużo. Tylko, że…hmm…coś tu nie zgrzyta. Pamiętacie, pierwszy film był z pewnością krwawy i brutalny. I był w sam raz, mimo, że lubię przesadyzm w tym aspekcie. Ale nie chcę, żeby komputerowa krew lała się w komiczny sposób wiadrami przy każdym cięciu mieczem (ciężko tu użyć słowa stylizacja, niestety), nie chcę, żeby każdy, pierdolony rozbryzg był pokazany w slo-mo. Nie chcę, żeby w tani sposób jucha zalewała mi ekran. Nie chcę, żeby każdy kikut był pokazywany (w slo-mo) przez kilka sekund i krzyczał "PATRZCIE JAKI NASZ FILM JEST DRASTYCZNY I BRUTALNY, LEPIEJ NIŻ W JEDYNCE". Przemoc w tym filmie wygląda jak wzięta z brutalnego filmu klasy B(ale nie używam tego w sensie negatywnym, wiecie, moje gusta), tyle że w trakcie tego zabiegu ktoś ustawił slidery "mainstream","CG", "so edgy!" na maksa.

    Ponarzekajmy dalej o 300-stu! Temistokles nie dorasta do pięt Leonidasowi. Brakuje mu twardego wyglądu, głosu i paru one-linerów. Jest nijaki, a jego przemówienie nie podnosi na duchu. Do tego nasz bohater podczas negocjacji ze złą Aretmizją, uprawia z nią brutalny seks. Wiecie, z bitewną muzyką i szybkim montażem. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom…

    A właśnie, Artemizja. Zapomniałem wspomnieć, że Kserkses przez większość filmu siedzi na drugim planie i jego miejsce zajmuje ta opętana baba. Jest ona odzwierciedleniem przemocy w tym filmie. Twórcy próbowali uczynić ją tak bardzo złą, że aż absurdalną. Zamiast odmieńca Kserksesa i jego "jestem Bogiem, uświadom to siebie", mamy typową, złą zdzirę, która bardzo lubi zabijać swoich podwładnych i przypominać na każdym kroku, że musi się zemścić.

    Wspominałem o one-linerach i Artemizji. Teraz to połączmy. W finałowej walce z Temistoklesem Artemizja wypowiada taką oto kwestię:

    "Lepiej się bijesz niż pieprzysz"

    Strzeliłem autentycznego facepalma w kinie

    Tak, w 300 słowo "fuck" pada dwa razy. Nie zrozumcie mnie źle, lubię głupawe one-linery, ale tutaj wypadło to idiotycznie i nie pasuje do (biednego) patosu.

    Jeszcze deser w potaci audio i obrazu. Nie ma ciekawych ujęć jak w jedynce, nie ma pomysłowego slo-mo. Nie czuć tej samej konsekwencji co w jedynce. Krew wygląda fatalnie i leje się o kilka wiader za dużo. Muzyka w jedynce zaskakiwała gitarowymi riffami, elementami odnoszącymi się do pochodzenia wroga, tutaj nie zaskakuje niczym. Po trailerze miałem nadzieję, że może pobawią się z wokalami, ale nic z tego, to zostało napisy końcowe. Napisy to, tak jak, w jedynce, efektowne, komiksowe sekwencje walki, niektóre rendery trochę walą taniocha, ale to i tak chyba najciekawsza wizualnie rzecz w tym filmie. 3D. 3D było.

    Ciekawi mnie prawdziwe, pozbawione pierdół dla prasy, stanowisko samego Franka Millera… Jak on mógł pozwolić na tą farsę?

    4/10.

    #6240
    Interdyktor
    Participant

    Po zwiastunie było widać dokładnie co to będzie za film. Jak dla mnie spoko, szału nie ma, 6/10. Może też dlatego, że w Imaxie super się oglądało. Eva Green jest boska, a scena seksów to hardcore totalny. Dla fanów God of War film jak znalazł 🙂

    Btw. Miller nie miał zrobić 2 części komiksu?

Viewing 2 posts - 1 through 2 (of 2 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.