Thor
Homepage › Forumy › Na naszych ekranach › Filmy, filmy, filmy › Thor
- This topic is empty.
-
AutorPosty
-
4 maja 2011 o 13:37 #4959
Lord New Age
ParticipantSkyline przy Thorze jest niczym Blade Runner.
4 maja 2011 o 14:31 #4960John J Adams
KeymasterTo może lekka przesada, ale lepsze jest na pewno.
4 maja 2011 o 16:03 #4961Bezel
Participant[quote][b]Lord New Age napisał/a:[/b]
[quote][b]Bezel napisał/a:[/b]
[quote][b]Lord New Age napisał/a:[/b]
[quote][b]Bezel napisał/a:[/b]
A mam pytanie – o czym była końcówka po napisach z filmu, ponieważ zapomniałem zostać i wyszedłem? Wie ktoś może?[/quote]Wyjdź i teraz.[/quote]
LA nie bądź wiśnia, powiedz!!![/quote]
Szkoda gadać o tym filmie. A do końca napisów czekać należy niezależnie od tego czy scenka jest czy nie. Inaczej jest się burakiem a nie snobem.[/quote]
Snob to inaczej "sine nobilitate" czyli nie będący ze szlachty: zwolennik wartości konwencjonalnych i stereotypowych, naśladujący bezkrytycznie cudze gusty, poglądy i sposób bycia, dysponujący powierzchowną wiedzą, pragnący uczestniczyć w życiu sfer społecznych, które uważa za wyższe od siebie. Różne rodzaje snobizmu opisał angielski satyryk W.M. Thackeray w książce The Book of Snobs (1848).
Źródło: [url]http://portalwiedzy.onet.pl/33148,,,,snob,haslo.html[/url]
Zatem snob to inaczej taki zakamuflowany burak, który udaje kogoś lepszego od siebie 😛
5 maja 2011 o 08:18 #4962podloopom
Member[quote][b]Turek napisał/a:[/b]
Nie wiem co myśleć o tych opiniach, skoro CJJA się Skyline podobał.[/quote]Skyline to kozak film.
A Thor był mocno przeciętny. Mdły wręcz. A nic mje tak nie drażni jak kino mdłe i bezpłciowe.
Jak główny aktor paradował bez koszulki dostałem wzwodu, to chociaż tyle dobrego.
5 maja 2011 o 11:58 #4963TrueCouchSurfer
ParticipantThorowi czas przywrócić co królewskie…
Na wstępie – to jedyny bohater z frontlisty herosów Marvela o którym komiksów nie czytałem i nigdy nie pragnąłem. Całą tą skandynawską mitologię ogarniałem sobie spokojnie dzięki Thor galowi i jakoś tak wyszło. Film oglądało mi się przyjemnie.
Konwencja teatralna z symbolicznymi (w sumie bardziej uproszczonymi do symbolu) decyzjami bohaterów daję trochę świeżości.
Obsada Kat Dennings (m.in. Nick and Norah's Infinite Playlist) fajne geekowe wstawki. Anthony Hopkins – fajny. Tom Hiddleston – bardzo dobry i teatralny.
Krótkie walki – jak najbardziej, Destroyer oberwał raz a dobrze i po sprawie. Loki myślał, że jest cwany jak się zmultiplikuje, ale wystarczy rypnąć młotem i po sprawie. Szacun. Mam dosyć 30 minutowych nawalanek.
No i te teksty:
Thor: My mortal form grows weak. I require sustenance!
Thor: [taking coffee for the first time] This drink… I like it! More!
[smashes the cup]
Darcy: You're going on Facebook!5 maja 2011 o 16:05 #4964koalasmuck
Memberfilm podobał mi się
nie wiem o co wam chodzi, ja się poczułem jak podniecony 10/12 latek, a chyba o to w takich filmidłach chodzi 😀5 maja 2011 o 16:47 #4965Zonbie
ParticipantMarudzicie.Ja się może nie podnieciłem (chyba że na Natalkę) ale tez nie wkurwiłem że wydałem 28 zł na 3D bo nie miałem innego wyboru:). Jak ktoś napisał powyżej ja już też mam dosyć napierdalanek jak np. Battle: Los Angeles gdzie sam bym napierdolił reżyserowi aby oddał mi kasę za największe gówno tego roku. A thor był leki i przyjemny zresztą cudów się nie spodziewałem:D.
5 maja 2011 o 19:30 #4966Interdyktor
ParticipantNie ma bata, Battle LA jest filmem full wypas, i o ile komuś może się nie podobać, to nazywanie go gównem roku to przesada!
A Thor wypas, i na razie najbardziej pełen Marvelowskiego stuffu film!
6 maja 2011 o 09:43 #4970ZARDOZ
MemberWygląda na to, że musimy uderzyć do Grażynki z reklamacją. Wasze wypowiedzi sugerują, że puścili nam jakiś inny film.
6 maja 2011 o 12:15 #4973Carbon Unit
MemberPoczekam na wersję 1080p tudzież 720p aż będzie w wypożyczalni i rozstrzygnę wszelkie spory 😀
6 maja 2011 o 14:51 #4974John J Adams
KeymasterNaprawdę nie pojmuję jak ten film ktoś może uznać za lepszy niż "bardzo średni". Albo nam puścili co innego, albo tym entuzjastom dosypali czegoś do coli 🙂
6 maja 2011 o 15:20 #4975Zoidberg
MemberBranagh zaszalał i zrobił kino w starym (?) stylu. Osobiście nie polecam, ani nie odradzam- ot taki fajny film na wakacje. Trochę żal Hopkinsa jak odcina kupony ze swojej wcześniejszej sławy, chociaż gra dobrze, to bliżej mu do poziomu Wilkołaka niż kolejnego Lectera.
6 maja 2011 o 16:24 #4976Interdyktor
ParticipantCzytałem fajny wywiad z nim, mówił, że robi różne filmy bo sie cieszy, że chcą znim coś jeszcze robić, i fajnie zdegradował wszystkie aktorzyny mówiąc, że dla niego w aktorstwie nie ma żadnej filozofi, i to po prostu umiejętność udawania 😀
7 maja 2011 o 13:20 #4978MIKET
ParticipantChyba od dawna żadne filmy nie miały tylu różnych opinii na ZP jak Skyline, Battle LA i Thor.
I jeśli o mnie chodzi to Skyline uważam za marną efekciarską papkę z przekretyńskim zakończeniem, Battle za całkiem przyjemne kino, a Thora za ciekawe kino, (choć dalej Iron Man w tym dziale przoduje – czekam aż to się zmieni po Avenger'ach) – całosc sie dzieje, na przedziale – 2 dni (?), fajne postacie – ja sie dobrze bawiłem chociaz to 3D mógłbym olać ciepłym moczem jakbym mógł, bezsensowne uszczęśliwianie widza na siłę…
7 maja 2011 o 20:17 #4979Interdyktor
ParticipantTym którym Thor nie pasił, niech przypomną sobie Spider-mana 3, X-Men Last Stand czy X-Men origins wolverine, nie wspominając maszkarony pokroju elektry czy fantastic four. Thor naprawdę daje rade, jako super kino rozrywkowe, i fajny film dla marvelovego nerda!
-
AutorPosty
- You must be logged in to reply to this topic.