Film podobał mi się i nie zawiodłem się na nim.
Plusy: obsada, cameo Rosomaka :), efekty specjalne, Emma Frost 🙂
Nie wiedziałem że Magneto to poliglota. 🙂 Humor dla inteligentnych widzów.
Jest raczej skierowany do inteligentnych widzów (co jest plusem), choć ma parę wad:
UWAGA SPOJLER!
Kevin Bekon raczej nie pasuje na głównego złego, gdyż ma jakby to ująć… zbyt wiejską urodę.
Jak w przeciągu paru minut udało się obu flotą (Ruskim i USA) wydać polecenie skoordynowanego ataku na mutantów? Dlatego że zobaczyli latającą łódź podwodną?
Skoro prof. X jest telepatą to dlaczego nie wykrył w młodym Magneto zapędów ksenofobicznych i imperialnych w porę? Zwłaszcza że potrafi wyczyścić czyjąś pamięć.
Skoro prof. X pracował dla CIA to chyba mają na niego teczką i WIEDZĄ GDZIE SIĘ WYCHOWAŁ???
Czyż w pierwszym flimie o X-menach prof. X wyraźnie mówi że to Magneto pomógł mu zbudować Cerebro i sam fikuśny hełm?
Ocena: 8+/10