Inception
Homepage › Forumy › Na naszych ekranach › Filmy, filmy, filmy › Inception
- This topic is empty.
-
AutorPosty
-
25 sierpnia 2009 o 06:47 #3308podloopomParticipant
w internetu pojawił się zwjastun najnowszego filmu Nolana – intrygujący jak jasny gwint. coś czuje, że będzie to opowieść rozgrywająca się w jakiejś wirtualnej rzeczywistości w klimatach dieselpunkowych – dla mnie bomba
http://www.traileraddict.com/trailer/inception/trailer
dzieciarnia na filmwebie porównuje tych lewitujących panów do [i]matrixa[/i] ale mje się to raczy z [i]poltergeistem[/i] kojarzy.
25 sierpnia 2009 o 07:10 #3309SasquatchMemberSzału nie ma, na imprezie ze szwagrem też tak biegamy krzywo po korytarzu i nikt o tym filmu nie zrobił!
25 sierpnia 2009 o 12:49 #3310AtueParticipant[quote][b]podloopom napisał/a:[/b]
dzieciarnia na filmwebie porównuje tych lewitujących panów do [i]matrixa[/i] ale mje się to raczy z [i]poltergeistem[/i] kojarzy.[/quote]A mnie z [i]Dark City[/i]
25 sierpnia 2009 o 21:49 #3311yuti-raMemberA mnie z moim (ech dawno dawno temu) akademikiem 😉
26 sierpnia 2009 o 09:49 #3312podloopomParticipant31 lipca 2010 o 10:07 #4258SznekaZseremMemberjestem po seansie i kurw.. mega śmieszą mnie teksty ala wyborcza "Lepszy od Matrixa! DiCaprio kradnie sny…" Film jest solidny baa nawet bardzo dobry, ale dupy nie urywa wiem że to śmieszny argument, ale nie chcę spojlerować, block buster jak każdy inny. Choć gimbusy już dopisują mu 2 i 3 dno i zaraz ruszy machina hajpu. Miłego seansu 🙂
31 lipca 2010 o 23:56 #4260podloopomParticipantzgadzam się z przedmówcą
bardzo dobry produkcyjniak; ale nic ponad to
najbardziej temu filmowi zaszkodziła przesadnie napompowana bańka promocyjna – przez 140 minut siedziałem jak na szpilkach czekając na niirwanę, żeby na końcu zadać sobie pytanie "to już?"
1 sierpnia 2010 o 00:12 #4261smutnyMemberFilm całkiem fajny – nie obyło się oczywiście bez kilku scenariuszowych zgrzytów i wątków dodanych jakby na siłę.
Zaczynając od niepotrzebnego dodania jakiejś studentki [no sorry, czyżby zbyt dużo mężczyzn było w początkowej wersji scenariusza?], po dość cienkie wyjaśnienie [i]kick'a[/i], aż po projekcje umysłu – które chyba jedynie miały na celu zwiększenie ilości akcji, wybuchów i strzelania w filmie.
Gdyby z tego filmu powstał thriller, albo psychologiczne sci-fi, to by naprawdę fajnie było, i nawet inteligentnie. tak to mamy kolejny blockbuster i dużą ilością strzelania.I dodatkowo ogromnie mnie wkurzał fakt, że Ellen Page taka niska, a ma w dodatku dużą głowę.
1 sierpnia 2010 o 15:38 #4263SznekaZseremMemberE. Page to porażka w tym filmie, tym bardziej że wykreowana jest na najbardziej dojrzałą postać która pomaga zmagać się leo z koszmarami przeszłości , proszę…. !!? Trochę też mogli darować sobie sceny w śniegu i cała ta ala bondowską strzelaninę która imo było kiepska jak ch.j. A co najgorsze ani razu nie miałem ciarów podczas seansu o łzach zapomnij :] Cała ta ocena na ścierwie imdb to kolejny błąd statystyczny lub zbiorowa halucynacja.
1 sierpnia 2010 o 16:24 #4264podloopomParticipantPo przespaniu się z problemem oceniam toto na 7/10.
Bardzo sprawnie zrealizowany, wciągający, kilka zapadających w pamięci sekwencji, ale szału nie ma.
Film ma design w wersji "na tłusto", wszystko aż ocieka efektownymi i kunsztownymi detalami tylko, że to są tylko wisienki na torcie, w którym – koniec końców – zabrakło nieco słodyczy.Odniosłem wrażenie, że Nolanowi ewidentnie zabrakło pomysłu na końcówkę filmu. Miał kapitalny pomysł wyjściowy, obmyślił kilka skomplikowanych scen tworzących wrażenie fabularnej głębi, a na końcu zamiast pojechać jakimś twistem który logicznie spinałby wszystkie wątki poszedł na łatwiznę zostawiając widzowi pole do własnej interpretacji.
Jednym zdaniem: Incepcje oglądało się bardzo przyjemnie, aczkolwiek zostawia niedosyt.
3 sierpnia 2010 o 15:13 #4267TrueCouchSurferParticipantMnie tam cieszy, że jest blockbuster, który nie obraża mojego intelektu. Solidne kino akcji z bardzo dobrym scenariuszem i pomysłem, który przebija się ponad niepotrzebny czasem wizualny przepych. Scenarzysta jest jak zwykle ostatni w łańuchu pokarmowym hollywood, po reżyserze, producencie, aktorach, operatorach itd.
Pewnie, że Incepcja ma luki i wolałbym jakiś motyw filozoficznego sci-fi, ale właściwie jedyne co mi przeszkodziło w pełnym funie to rozwlekły motyw na śniegu. Mariaż filmu o podświadomości z kliszą, jak trafnie zauważył Szneka, z Bonda ? Burp, Bueh !
3 sierpnia 2010 o 15:21 #4268garretParticipantW sumie nie wierzę, ze to piszę ale strzelanie i akcyjka na śniegu tylko mi przeszkadzały. Reszta bezbłedna.
ps. Fajna autoironia Berengera gdy mówi o kimś młodszym i przystojniejszym 🙂
3 sierpnia 2010 o 17:46 #4269SznekaZseremMemberFilm miał prawo się podobać to solidne kino. Wręcz wzorowe. Z tym że dopisywanie Nolanowi miana reżysera wszechczasów jest trochę pochopne i to mnie boli. Dałem się podejść jak dziecko tymi wszystkimi miodnymi hasłami czekając na Grala kinematografii. Może gdyby to był pierwszy film Nolana który wpadł mi w ręce przypadkiem byłbym zmiażdżony tak czekałem na objawienie i go nie zaznałem.
@garret Berenger tak zbrzydł, że prawie go nie poznałem 🙂4 sierpnia 2010 o 04:59 #4270TurekParticipantOceans Eleven + Matrix = Inception
4 sierpnia 2010 o 11:25 #4271Carbon UnitMember[quote][b]Turek napisał/a:[/b]
Oceans Eleven + Matrix = Inception[/quote]No teraz to mi obrzydziłeś już całkowicie ten film.
Jeszcze nie oglądałem, ale nie wiem czego ludzie spodziewaliście się, że będzie taki jak zapowiadają? Są jeszcze w dzisiejszych czasach filmy (cokolwiek innego) co jest takie jakie w zapowiedziach jest przedstawiane?
😀 -
AutorPosty
- You must be logged in to reply to this topic.