[img]http://www.captainblasto.com/images/bottom_back.jpg[/img]
Captain Blasto to pół amatorska produkcja odcinkowa dostępna pod adresem [url]http://captainblasto.com[/url] Nie jest to jednak żaden fan-film czy inna chałtura – wystarczy rzut okiem na samą czołówkę, by zdać sobie sprawę, że jakość produkcji znacznie przewyższa to, co serwują rodzimi twórcy telewizyjni.
Fabuła jest prosta – fajtłapowaty nastolatek, znudzony monotonią i przeciętnością swojego życia postanawia wcielić się w bohatera komiksów i słuchowisk radiowych, tytułowego Kapitana Blasto. Wraz z grupą innych rozczarowanych, zniechęconych i zgorzkniałych osób zaczyna odgrywać na ulicach scenki z komiksów, udaremniając udawane napady i rabunki. Kolejne próby stają się coraz lepiej przemyślane i bardziej efektowne, ale sprawy szybko zaczynają się komplikować.
Całość podana jest z dużą dawką humoru (bo i trudno brać taki temat na serio), nieźle zagrana i nakręcona i dobrze trzyma klimat starych komiksów. Świetna zabawa, która wciąga od pierwszej minuty.
Dotychczas ukazało się 8 odcinków, 9 został opóźniony ze względu na szalejące w USA huragany, ale miejmy nadzieję, że na dniach się pojawi.