Pixel Heaven 2016

Ahoj, Szanowni Internauci! Czy wiecie, że już niebawem kolejna edycja Pixel Heaven – top imprezy dla miłośników klimatów gier retro i tzw. indyjskich? Oczywiście, że wiecie, śledzicie przecież informacje w tzw. serwisach społecznościowych. A jednak, wierzcie lub nie, są tacy, którzy nie mają konta na FB, NK ani nawet na Gronie. Dlatego w ramach szeroko zakrojonej akcji informacyjnej – Zakazana Planeta uczy, bawi, radzi – proponujemy Wam zestaw najważniejszych Pixelowych informacji.

Pixel Heaven 2016 to już czwarta edycja imprezy, skierowanej przede wszystkim do szeroko pojętej młodzieży (takiej po 30-tce), z myślą o której przygotowano m.in. strefę gier retro, wystawy, prelekcje i konkursy. W tym roku event ten odbędzie się w industrialnych halach Zajezdni Autobusowej przy ul. Włościańskiej 52 w Warszawie. Bawimy się, jeśli Wielki Elektronik będzie łaskaw, w pierwszy czerwcowy weekend (3-5 czerwca).

Swego rodzaju wizytówką Pixela stał się blok Indie Basement. W tym roku do planowanych atrakcji doszedł konkurs na najlepsze gry niezależne – PIXEL.AWARDS 2016. Głosować można będzie na każdy tytuł, którego premiera miała miejsce na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy, a nagrody są przyznawane aż w 14 kategoriach. Ich fundatorem jest redakcja miesięcznika PIXEL oraz partnerzy i sponsorzy PH.

Będzie też okazja przysłuchać się opowieściom dinozaurów branży podczas części panelowej ONSTAGE. Organizatorzy obiecują, że poruszone zostaną m.in. tematy biznesowe, ale też te związane z ogólnymi trendami w świecie gier na komputer i nie tylko. W programie m.in. Noc z demosceną, panele dyskusyjne, spotkanie z redakcją Pixela, a także atrakcje związane ze wspomnianym już konkursem PIXEL.AWARDS.

Czym jednak byłaby impreza takiego kalibru bez komputerowych fejmusów? W tym roku można spodziewać się tłumów na spotkaniu z Peterem Molyneuxem (tak, z tych Molyneuxów), dla którego jest to pierwsza tego typu impreza w naszym pięknym kraju. Natomiast z rewizytą przybędzie Jon „Jops” Hare, założyciel Sensible Software, którego produkcje bez wątpienia przyczyniły się do zwiększenia liczby zawalonych klasówek.

Wśród pozostałych atrakcji należy wymienić wystawę „Komiksy PRL”, konkurs „retrocosplay”, giełdę komputerową (nie zapomnijcie dyskietek), a także „Trailer Shock” – dwugodzinny pokaz trailerów do filmów klasy B z lat 80. Do tego dochodzi jeszcze sobotnie afterparty, podczas którego czas umilą nam liczne koncerty. Jak wieść gminna niesie, na wielbicieli jadła i napitku czekać będą popularne wśród gejmerów foodtrucki.

Wszystko wskazuje, że w tym roku dzień dziecka trwał będzie trochę dłużej. Jeśli nie przyciągnęły Was retro-nazwiska i perspektywa pogrania na „spektrumnie”, „komodzie” czy „katarynce”, przyjdźcie chociażby tylko po to, aby polansować się i zrobić sobie selfie z Waszą oddaną Zakazaną redakcją.

Aktualne i pełne info znajdziecie na oficjalnej stronce PH2016, a na zachętę kilka klipów i zdjęć z poprzedniej edycji:

Komenty FB

komentarzy