Być może ostatni spot X-Files!!!
Premiera nowych Akte X już w niedzielę, a tymczasem obejrzyjmy TV spot – chyba już ostatni przed projekcją:
Co ciekawe, okazuje się, że Chris Carter napisał już scenariusz… trzeciej pełnometrażówki X-Files. Jednak póki co chciałby skupić się na telewizji – tak więc jeśli zapadną decyzję co do dalszej reanimacji Muldera i Scully, to odbędzie się ona raczej w formie serialowej niż kinowej.
I na deser obejrzyjcie sobie nowy plakat:
No niestety jest x-fail
No poszło trochę po najmniejszej linii oporu. Ale zakładam, że to zrimejkowanie całego serialu w formie jednego odcinka i dalej będzie już ciekawiej.
Takie same wrażenia miałem, liczę na drugi odcinek lepszy.
Pierwszy chyba musiał być w ten czy inny sposób zjebany, jeżeli miał wprowadzić nowych widzów i przejść do nowych wątków. Przynajmniej ostatnia scena dobra 😀
Do tego ep.1 był kiepsko zagrany z bardzo drewnianymi dialogami a sposób ich montowania i filmowania jeszcze to pogarszał.
Po drugim odcinku jestem spokojniejszy. Jest klimat, jest trochę paranoi i było nawet nieco więcej zaangażowania u pary ulubionych agentów. Odcinki mitologiczne (całe dwa – z tą mitologią to idą na bogato) od razu spisywałem na straty, ale potworki tygodnia mogą być dobre.
PS. I tak brakuje mi Doggetta. Chciałbym zobaczyć więcej wspólnych śledztw zasadniczego Doggetta i spooky Muldera ze Scully w formie zaplecza medycznego.
Trzeci odcinek to na mój gust jeden z najlepszych Monster of The Week a „Człowiekołak” mnie rozwalił 😉
O tak, trzeci odcinek był świetny. Wreszcie fajna chemia między M & S.
Sceny zwątpienia Mouldera rozwalały, sexy Scully też. Typ, który zagrał człowiekołaka obsadzony genialnie.
Trzeci odcinek świetny (zwłaszcza dyskusja Muldera samego z sobą), choć parę autoparodystycznych elementów przegięli (nagrobek, dzwonek w komórce). Ale generalnie duch najlepszych komediowych odcinków XF.