Comic-Con: Arty z Paradise Lost!!!
Alex Proyas kręci nowy film – kiedyś byłby to świetny news, obecnie jest zaproszeniem do loterii.
Nie wiadomo, jak to wyjdzie, ale aktualnym projektem Proyasa jest Paradise Lost z Facemanem z Drużynki A w roli głównej. Film opowiadać będzie o przyjaźni, a następnie rozejściu osób anielskich o imionach Lucyfer i Michał. Całość ma ponoć być kręcona na mo-capie, więc nasz Face za wiele się nie nagra.
Film niestety póki co wpisuje się w typowo hollywoodzką angelologię, gdzie anioły albo łażą z mieczami i tłuką się w renderowanych krajobrazach, albo ubrane w czarne płaszcze nękają margines społeczny. Obyśmy tym razem zobaczyli coś lepszego. Poniżej arty, a na samym dole wilczy wzrok Lucyfera!
Proyas to jest dziwny gość. Zrobił w zasadzie tylko jeden film, który podobał mi się w całości (Crow) i jeden, który byłby fajny bez idiotycznie efekciarskiej końcówki (Dark City), a za każdym razem i tak łudzę się, że odstawi jakiś kult.
Miał jeszcze świetny debiut:
[url]http://www.youtube.com/watch?v=QuPCpdtLJaM[/url]
Można znaleźć tylko w jakości VHSrip, ale wizualnie i tak zamiata.