Tylko żeby były ładne!!!
Po katastrofalnych wieściach z planu Transformers 3 trudno się skupić na normalnych aktorkach. Ale spróbuję.
Hiszpanka Paz Vega pojawi się w filmie Paula Schradera The Jesuit. To mroczna opowieść o zemście gościa zwanego Jezuitą na mordercach jego żony i pościgu za porwanym synem. W głównych rolach panna Michelle Rodriguez oraz Willem Dafoe i Oscar Isaac.
Splatter Sisters to tzw sexploitation-serial-killer-slasher-road-movie, który wyreżyseruje żółtodziób Adam Bhala Lough. Na planie stawi się para z reala: Marilyn Manson i Evan Rachel Wood. Powinno być dobrze, na pewno zaprocentuje tu doświadczenie aktorskie Mansona z planu Cudownych Lat. I jeszcze fabuła, to powtórzę – exploitation-serial-killer-slasher-road-movie.
Amerykańce wciąż kombinują z tzw. żeńskim rimejkiem Hangovera. Desperados, bo taki tytuł sobie wymyślili, reżyserować ma Wayne McClammy a jak na razie jedynym obsadowym pewniakiem jest panna Isla Fisher. No to fotka:
Stacja CW postanowiła zmierzyć się z Nikitą. Już na jesień dane nam będzie obejrzeć pilota, gdzie za Nikitę robić będzie Maggie Q a w pozostałych rolach ujrzymy Lyndsy Fonsece, Melinde Clarke i Aarona Stanforda.
Wciąż głośno o Trzech Muszkieterach pana Andersona, tym razem za sprawą dołączonej do obsady panny Juno Temple:
Jeszcze krótko o Krzyku 4, którego obsada została stosownie odmłodzona poprzez dołączenie do starej ekipy młodych panien Ashley Greene, Hayden Panettiere oraz niejakiego Rory Culkina.
Kończymy wciąż najważniejszym tematem miesiąca: Transformers 3. I tu niespodzianka, gdyż niespodziewanie na giełdzie pretendentek do zastąpienia Meganki mamy zwyciężczynię. To bieliźniana modelka: Rosie Huntington, której rolę w Transformers 3 potwierdzają kolejne serwisy. Fotki poniżej, a ZP gratuluje.
Na koniec bonusy:
Ciąg dalszy zeszłotygodniowej sesji panny Alby:
Dwie fotki panny Heleny Mattsson, która ostro się lansuje po małej rólce w Iron Manie 2.
Lizzy Caplan (True Blood, Cloverfield) pojawiła się w magazynie Complex:
A Olivię Munn, wraz ze słusznym hasłem, zobaczyć możemy na sztandarach PETY:
…oraz ze złotymi myślami w najnowszym FHM:
Upadła Meganka ma teraz bana w Tylko żeby były ładne, natomiast na koniec, panie i panowie – Christina Hendricks w dwóch odsłonach:
Ja tutaj z tego miejsca protestuję! Marilyn Manson nie grał w Cudownych latach! Tak, jestem tego pewien!:o
Nowa Meganka jest cienka jak sik Mojo!
Z Mansonem to Urban Legend 😀
Pani z Krzyku 4 chciałaby mieć chłopaka!!
Nowa Megan dobrze prezentuje się z tyłu B)
No i na koniec jestem bardzo zainteresowany Olivią Munn, zwłaszcza jej umiejętnością schowania pięty (fot 1)!!
W jakiej scenie grała pani Helena Mattsson w IM2, bo sobie nie przypominam jej wcale.
Nikt nigdy nie dorówna Megance!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nowa wersja – bleee……..
Za to Paz Vega może być;)
Niedzwiad -> niejaką Rebecę
Cicho z tym Mansonem, niektorzy w to jeszcze wierzą :):)
Nikt mi nie powie że plastikowa Meganka jest ładniejsza od Rosie Huntington.:)
Buźke Megan ma ładniejszą, tu nie ma co gadać, reszta wyjdzie w "ruchu", Rosie to typowy wieszak, co nie znaczy że źle 😀
Michael Bay jest officially insane! Typowy przypadek człeka, który nigdy w życiu nie słyszał nawet przez sen frazy: "lepsze wrogiem dobrego".
Natomiast Lizzy Caplan ostatnio pojawiła się jeszcze jednym fajnym nerd-filmie: Hot Tub Time Machine, który spośród róznych długo oczekiwanych komedii (np. Zack&Miri, czy Men who Stare at Goats) chyba najlepiej wytrzymuje próbę zderzenia trailerów z faktycznym filmem. Który fajny jest. I Marlena też. W sensie, Lizzy.
Ten szkieletor za Megankę???!!!