Spider-Man 4 nekro!!!
Nara |
No i konflikt pomiędzy Samem Raimi a Sony doczekał się definitywnego rozwiązania: bez obiecanej mu swobody twórczej, nie mogąc przepchać swojego oldskulowego villaina w Spider-Manie 4 i obawiając się, że po prostu nie zdąży nakręcić filmu na planowany czas w 2011, Raimi wziął i odszedł z produkcji.
Natenczas studio nie chcąc zastępować go innym reżyserem również wybrało radykalne rozwiązanie i oficjalnie ogłosiło, że SM4 poszedł do piachu, a w jego miejsce na 2012 zaplanowany jest całkowity reboot serii – co jest naturalnym ostatnio odruchem w takich momentach. Cała obsada rzecz jasna do wymiany, łącznie z Tobeyem, Kirsten i kim tam jeszcze. Również niedawne potwierdzenie przez Malkovicha jego udziału jako Vultura w tej chwili niewiele się liczy.
Jak się okazuje, Sony ma już gotowy na tę okoliczność scenariusz Jamesa Vanderbilta, który skupia się na „nastolatku borykającym się zarówno z problemami ludzkimi jak i superbohaterskimi” i na tej bazie będą jechać. O nowym reżyserze i obsadzie ani słowa.
Miejmy nadzieję, że teraz kiedy wytwórnia pozbyła się upierdliwego reżysera wreszcie dostaniemy co trzeba: kultowego teensa jako Parkera, cycatą laseczkę jako MJ i tłumek złych, najlepiej wampirów. A tymczasem Raimi W oficjalnym komunikacie cieszy się, że studio będzie miało teraz nowe świetne możliwości i zrobi super filmy. No ale z drugiej strony Sam może już ze spokojem zająć się Warcraftem.
Nie widziałem ani jednego odcinka Spider-Mana i widocznie to dla mnie kręcą tego reboota.
Szkoda, bo miałem nadzieję, że Sony da Raimiemu wolną łapkę i wyjdzie z tego film równie dobry co dwójka.
Zgadzam się. Dwójka to świetna ekranizacja, zasługująca na specjalną rekomendację.
Ja tam w sumie widziałem chyba3/4 jedynki i połowę dwójki, jakośstrawić więcej nie mogłem. Trójki kijem nie tykałem jak się tylko okazało że ma tam grać Eric Foreman. Ale reebot? Czegoś tak młodego?Choć w sumie okazja na wymianę głównych bohaterów zła nie jest.
To kiedy reboot Flash Forward?