Buraki Pani Ireny
Rzecz nie jest nowa i wisi na miastach od paru tygodni – no ale i tak nie popuścimy tego mega buractwa.
„Uratowała dwa razy więcej ludzi niż Oskar Schindler” – chylę głowę przed geniuszem marketingu, w którego mózgu powstał pomysł tego hasła. W sumie nie ma obowiązku wiedzieć, kim była Sendlerowa, a jeszcze pewne media (pozdro Piotrek) postarały się, aby ta wiedza za bardzo się nie rozpowszechniła. No ale film trzeba w końcu dystrybuować i trzeba na nim zarobić. Umówmy się, że na film reklamowany „O pani, która ratowała żydowskie dzieci” tłumy nie pójdą. Trzeba go odnieść do innego dużego filmu na podobny temat – proszę bardzo, Lista Schindlera. Ale to jeszcze za mało – trzeba przywalić chwytliwym hasłem, najlepiej porównawczym.
No i dzięki temu mamy fajną licytację. Nie wątpię, że w czasie wojny ludzie pokroju Schindlera i Sendlerowej prowadzili ranking, ile już osób uratowali. W dodatku dzięki umieszczeniu na plakacie „dwa razy więcej” między wierszami sugerujemy, że film jest dwa razy lepszy niż oskarowy Schindler!
Mam nadzieję, że jak się już znajdzie ktoś, kto uratował trzy razy tyle co Schindler, zasłuży on już na film o promocji co najmniej Wolverine.
 |
Idąc śladem takiego marketingu, należy przyjąć że osoby które ratowały jedno żydowskie dziecko zasługują tylko na marny filmik na YT.
Mam nadzieje że Pani Irena tego plakatu, z zaświatów nie widzi.
Oskar Schindler uratował 1000 Żydów. TurboDymoWomen zawstydziła Schindlera i uratowała 2500 Żydów!
Gdyby była gejem, to dostałaby milion Oskarów w ramach poprawności politycznej.
Na milion Oskarów musiałaby być murzynką gejem, nosić nazwisko Goldberg, a imię najlepiej Whoopi 😉
niż Oskar Schindler, znany z ekranizacji w reżyserii Stevena Spielberga mogli dodać, wtedy byłby pewien wypas – Spielberga wszyscy kojarzą, jakiegoś 'dobrego' Niemca niekoniecznie.
Biedna Anna Paquin i Marcia Gay Harden – takie dwie dobre aktorki koło takich polskich sucharów na plakacie i w dodatku na TAKIM plakacie. Gdyby umiały po polsku, to by się za głowy złapały. I by ręce załamały.
Rzeczywiście biedna Paquin, wielka mi aktorka. główne role: gówniara w Nowej Zelandii i rude drewno z X-menów.
O, Marcia Gay Harden powinna dostać Oskara za nazwisko.
I nie była niemką, to na starcie daje +10 punktów.
chciałem zauważyć ,że poniekąd to jednak skuteczny marketing
skoro sie o tym pisze, a i sam zwróciłem na to uwagę, to wydaje sie skuteczne
niezaprzeczalnie zwraca to uwagę na film bardziej niż hasło w stylu "najbardziej poruszający film roku"- Washington post
poza tym każdy żydofil wie ,że 2 x więcej uratowanych żydów = 2x wiecej scen ratowania żydów = 2x lepszy film