Classic SF Vol. 35

Tytuł: Diabeł morski/Czieławiek-amfibija
Produkcja: ZSRR, 1962
Gatunek: Klasyk SF
Dyrekcja: Władimir Czebotariow/Giennadij Kazanski
Za udział wzięli: Władimir Korieniew, Anastasija Wertinskaja, Michaił Kozakow
O co chodzi: Dramat podwodnego człeka

A to nie było czarno-białe???

Jakie to jest: Stylizowany melodramat SF z domieszką niesamowitości a’la Verne. Gdzieś w Ameryce Południowej żyje „diabeł morski” – mutant, człekopodobny stwór pokryty łuską o którym rybacy opowiadają niestworzone historie. Tymczasem okazuje się , że jest to człowiek poddany przeszczepieniu skrzeli rekina dzięki czemu może żyć na powierzchni Ziemi, jak i pod wodą. Ubrany w połyskujący strój i futurystyczny hełm potrafi faktycznie wprawić w osłupienie (czyżby nawiązanie do superbohaterów Marvela?).

Ichtiander, bo tak naprawdę się nazywa, jest synem lekarza , którego marzeniem jest stworzenie idealnego społeczeństwa ludzi-ryb, którzy będą wieść spokojny żywot w podmorskich głębinach. Mamy tu wątek nieszczęśliwej miłości do uratowanej wieśniaczki, motyw zazdrości czarnego charakteru Don Pedra, jak i dramatyczne zakończenie, wyciskające łzy zbyt wrażliwym widzom. Zupełnie Ameryka, a to przecież ZSRR w rozkwicie – 1962!

Ocena (1-5):
Akcja: 4
Podwodne zdjęcia: 5
Diabeł: 4
Fajność: 5


Tytuł: Spotkanie na Kasjopei/Otroki wo wsielennoj
Produkcja: ZSRR, 1974
Gatunek: Soviet-teen SF
Dyrekcja: Ryszard Wiktorow
Za udział wzięli: Misza Jerszow, Aleksandr Grigoriew, Władimir Sawin
O co chodzi: Sowieckie dzieci w kosmosie

Ja latam!

Jakie to jest: Na zjeździe naukowym zorganizowanym przez Instytut Badań Kosmicznych referat wygłasza Wiktor Serieda, uczeń szkoły podstawowej. Proponuje on, by w planowaną podróż na Kasjopeję wysłać czternastolatków, bowiem tylko młodzi ludzie będą mieli szansę powrotu na Ziemię z trwającej kilkadziesiąt lat wyprawy. Niezwykły pomysł zostaje odstawiony na bok – jednak nagle pojawia się tajemnicza postać przedstawiająca się jako Pełniący Specjalne Obowiązki i posługując się swoimi zdolnościami przystępuje do zorganizowania planowanej przez dzieci wyprawy.

Długi lot w kierunku Kasjopei jest okazją pokazania życia na pokładzie wielkiego statku kosmicznego: mamy zatem flirty, zabawy w nieważkości, kłótnie, problemy. Zgodnie z paradoksem Einsteina dwudziestosiedmioletnia podróż z prędkością światła dla nastoletnich bohaterów trwa niecały rok. Gdy docierają na miejsce muszą zmierzyć się z buntem robotów i zagrożeniem zagłady cywilizacji. Planeta Alfa przypomina Ziemię, istoty ją zamieszkujące również przypominają ludzi. Niebawem jednak wychodzi na jaw, iż planeta jest wymarła a władzę sprawują tutaj roboty. Roboty, które pewnego razu postanowiły, kierując się źle pojętym dobrem społeczeństwa, na siłę uszczęśliwiać ludzi… przeprowadzając im sprawne pranie mózgu.

Goście z planety Ziemia muszą się wykazać niezwykłym sprytem i odwagą, by wydostać się z poważnych tarapatów. Kultowy do dziś jest motyw „dowcipnej młodzieżowej zagadki”, która jest w stanie unieszkodliwić hippisowsko kołyszące się roboty.

Młodzieżowe SF, całkiem sprawnie zrealizowane, z profesjonalnymi efektami specjalnymi i efektownymi dekoracjami – a nawet oryginalnymi strojami a’la Piąty Element czy Dr. Who. Po latach niektóre rozwiązania zaskakują, a i śmiechu jest co niemiara. Ciekawe, jak by sobie z tym poradził Spielberg, który lubił obsadzać w głównych rolach młodzież szkolną.

Ocena (1-5):
Teenage space: 4
Akcja: 4
Pomysły: 4
Fajność: 4


Tytuł: Zítra vstanu a oparím se cajem/Jutro rano wstanę i oparzę się herbatą
Produkcja: Czechosłowacja, 1977
Gatunek: Klasyk SF
Dyrekcja: Jindrich Polák
Za udział wzięli: Petr Kostka, Jirí Sovák, Vladimír Mensík
O co chodzi: 100 przygód na trasie podróży w czasie

Jak wysoko leży śnieg w Spindlerowym?

Jakie to jest: Bez wątpienia jeden z najważniejszych filmów (w tym wypadku komedii) SF made in CSRS. Tematem przewodnim jest podróż w czasie.

W niedalekiej przyszłości podróże takie stały się możliwe, specjalna firma z licencją rządową ma prawo umożliwiać szaremu obywatelowi „rajd” pełen atrakcji. Przejażdżki objazdowe po najciekawszych etapach historii ludzkości biją rekordy popularności. Bohaterem filmu jest spokojny, nikomu nie wchodzący w drogę Jan Bureś, ale ma on brata bliźniaka, który jest jego zupełnym przeciwieństwem.

Pewnego ranka brat Karel zadławia się rogalikiem,a przerażony Jan postanawia wcielić się w jego rolę.. rolę pilota wehikułu czasu. Stopniowo odkrywa ciemne interesy brata, podążając jego drogą pozostawia za sobą spory bałagan, wydaje się nie do przejścia. Okazuje się, że brat bliźniak zgodził się na porwanie wehikułu wraz z amerykańskimi turystami na pokładzie dla faszystów chcących uratować III Rzeszę oddając w ręce Hitlera bombę atomową tuż przed jego klęską.

Misja okazuje się oczywiście kompletnym niewypałem, mnożą się gagi, nieporozumienia i niesamowite dynamiczne zwroty akcji. Znakomity, zabawny, doskonale żonglujący tematem paradoksów podróży w czasie film z doborową obsadą. W tym wszystkim oczywiście nie zabrakło wątku miłosnego.

Ciekawostka: nowoczesne jak na owe czasy wnętrza pojazdów firmy przyszłości Universum udawały korytarze świeżo wówczas ukończonego praskiego metra! Natomiast reżyser Jindrich Polák ma też na swoim koncie Ikarię XB-1.

Ocena (1-5):
Pomysły: 5
Zaskoczony Hitler: 5
Brawurowa akcja: 5
Fajność: 5

Written by: Paweł L.

 

Komenty FB

komentarzy

Komercha

3 Komentarze(y) na Classic SF Vol. 35

  1. Przypomnijmy, że tam mega czad i w dechę zagadka brzmiała "A i B siedziały na trąbie, A spadło B przepadło, co zostało na trąbie?"

  2. Heh, odświeżyłem sobie niedawno Diabła i też byłem zdziwiony, że to kolorowy film 🙂 A Amerykańce przebąkiwały swego czasu coś o rimejku…

  3. Pierwsze dwa widziałem za bajtla w kinie Polonia w Słupsku podczas Dni Filmu Radzieckiego. Jestem wdzięczny do dziś mojemu fatherowi, że mnie zabierał na takie perełki, bo mimo że mam dzisiaj 5 milionów kanałów w telewizorze, to próżno tego szukać.

Dodaj komentarz