Apokalipsa to nie koniec świata

Wiele osób wyczekuje z utęsknieniem dnia, kiedy wreszcie odpalą rakiety, ziemia zamieni się w spaloną pustynię i będzie można wreszcie wsiąść do kolczastego samochodu i robić, czego tylko dusza zapragnie.

W antycypacji tych pięknych dni pozostaje nam zabawianie się gierkami, w tym np. ostatnim Falloutem, przez wielu niesłusznie besztanym. Korzystając z okazji pojawienia się dodatku z UFO, zaprezentujmy kilka falloutowych perwersji.

Podobnie jak C64, sprawne modowanie pozwala nam tworzyć scenariusze „co by było gdyby”. W tym wypadku – gdyby spotkały się dwa Super Behemoty:

…albo Behemot z Liberty Prime:

To na pewno każdy sam znalazł, ale dla przypomnienia przypominam:

Dobre rady zawsze w cenie:

Dziecko+nuke = pożar:

I na koniec atrakcja dla miłośników pedofilii, czyli dla każdego:

I tyle na dzisiaj. Za tydzień zajmiemy się najlepszymi filmikami z Wasteland.

Komenty FB

komentarzy

Komercha

1 Komentarz na Apokalipsa to nie koniec świata

Dodaj komentarz