Trailer The Book of Eli!!!
Jest wreszcie trailer Book of Eli, postapokalipsy braci Hughes – i tak po pierwszym razie mam wrażenie jakbym zobaczył wymarzoną ekranizację Fallouta.
HD – tutaj.
Jest wreszcie trailer Book of Eli, postapokalipsy braci Hughes – i tak po pierwszym razie mam wrażenie jakbym zobaczył wymarzoną ekranizację Fallouta.
HD – tutaj.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
(c) 2000-2018 ZakazanaPlaneta.pl
Kurcze, wszystko pięknie, scenki plenerowe i rodzajowe maja świetny Falloutowy klimat, tylko te sceny walki jakieś takie dziwne. IMO widać, ze to nie bójka tylko choreografia.
Walki dziwnie ustawione i skrecone ale na montaz jeszcze mają czas. Jakby Denezela jeszcze wykreowac na goscia rodem z Man on the Fire.
Ale po oblesnym grubasie w sloniku z piłą wybaczam wszystko.
Najlepsza scena walki , no może jedna z lepszych ale ta akurat przychodzi mi do głowy, koreański oldboy i scena walki z młotkiem, czysta epa 🙂
@yuti-ra – AMEN
Ano klimat jest, powiedziałbym, że z Fallouta 3 miejscami, ale sceny walki z dupy no i Pędzel którego osobiście nie trawie a tu i Pędzel i faka jednocześniej.
wygląda to coś jak typowy blockbuster (nawet pokolorowany jest podobnie jak rzyg T4). fajna apokalipsia, też chcę tam być i walczyć ze złymi. fajnie, że jest super laska w okularach z idealną cerą, która pewnie potrafi obsługiwać wielolufowy karabin maszynowy w systemie gatlinga i rozbrajać miny! strzały letające w slo-mo – check.
Denzel pierze kolesi stosując kombosy, których nauczył się grając w Prince of Persia. Ujęcia fajne trochę blue box razi i sky replacement. Pokolorowane fajnie, montażu to tu jeszcze nie widać ale git wygląda.
Bohater był kiedyś biały, ale po tych 31 latach na słońcu nieco poczerniał.
Walki z dupy, ale Falloutem perzemiło zaleciało… No rodem z wybiegu ze skillem w heavy gunsach musi być!
No lasaka rodem*
Jedyne co ocalało po wojnie to kasety z nagraniami z amerykańskim wrestlingiem, kolesie uczyli się z nich walczyć i teraz są efekty: jeden walczy reszta patrzy, jak padnie zmiana i wchodzi kolejny…
Mila Kunis? Ciekawe czy Fez też będzie ;-). Właśnei dostałem smsa na swój mega wypaśny fon wRodzinie, który wyjaśnia cerę Denzela – ten pan się po prostu nie mył 31 lat, taki żarcik.
Jedzie greenscreenem na kilometr.
Miejscami im ta kompozycja w ogóle nie wyszła i chyba zapomnieli o korekcji kolorów ;p
Za to parę ujęć jest pięknych, szczególnie początek.
Od kiedy Denzel gra w filmach amatorskich? 😛