Killer Klowns from Outer Space

Tytuł: Killer Klowns from Outer Space
Produkcja: USA, 1988
Gatunek: Klasyk SF
Dyrekcja: Stephen Chiodo
Za udział wzięli: Grant Cramer, Suzanne Snyder, John Allen Nelson
O co chodzi: Inwazja śmierci z cyrku

Film jest atrakcyjny też dla dzieci

Jakie to jest: Inwazja kosmitów w krzywym zwierciadle to nie tylko Tim Burton i jego popisowy Mars Attacks. Killer Klowns From Outer Space z 1988 roku niesie ze sobą wszystkie cechy klasycznego filmu o inwazji Obcych na Ziemię, ale poddane specyficznej obróbce.

Mamy zatem małe prowincjonalne miasteczko, dzielnych policjantów ze swoim dowódcą nie wierzącym do końca w inwazje kosmitów, rozbrykaną młodzież, tajemnicze wypadki śmiertelne. Autorem zamieszania nie są jednak typowe zielone ludki a clowni z innej galaktyki! Statek kosmiczny przypomina namiot cyrkowy, a ludzi poraża nie śmiercionośny laser, a popcorn wystrzeliwany z luf futurystycznych broni. Clowni tylko z daleka wyglądają sympatycznie, w rzeczywistości za wielkim czerwonym uśmiechem kryją się ostre zęby. Wszystko jest kolorowe jak w bajce, za tą przykrywką czai się jednak śmierć. Ofiary są zawijane w kokony z waty cukrowej i wypijane przez słomkę do cna przez żarłoczne szkarady.

Wszystkie zdarzenia jako żywo przypominają te znane z kultowych obrazów klasyki SF, pierwsza obserwacja, pierwsze ofiary, panika,zagrożenie (spanikowany policjant dzwoni po posiłki do Gwardii Narodowej relacjonując „atakują nas krwiożercze clowny! Nie to nie są żarty!”). Zaskakuje pomysłowość autora, clowni nie zapomnieli bowiem o swoim talencie do rozbawiania publiczności, zanim przejdą do anihilacji jest czas na prezentacje kilku sztuczek. I tak zostaje w pamięci m.in. prezentacja kukiełkowa czy rzucanie na ścianę spragnionej rozrywki grupie miejscowych przechodniów gry cieni, które z niewinnych zajączków przeistaczają się po chwili w postać T-Rexa, ostatecznie pożerającego publiczność – żywy krwiożerczy trójwymiarowy cień.

Wspaniała czarna komedia odgrywana cały czas ze śmiertelnie poważnymi minami aktorów – wielkie brawa dla twórców! Swoją drogą może jest w tym sens głębszy, kto powiedział, że wie wszystko o pochodzeniu clownów? Może te niewinne przedstawienia w cyrku to nic innego jak odtworzenie dawnego pierwotnego rytuału, mającego zahipnotyzować potencjalne ofiary? Może wywodzi się on z kosmosu od dawnych cywilizacji pozaziemskich?

Reżyser Stephen Chiodo to autor animowanych potworów oraz efektów specjalnych m.in. w Screamers, Theodor Rex, Demon Island, King Cobra, Elf, Freaked.

Ocena (1-5):
Anihilacja: 5
Clowni: 5
Komedia: 5
Fajność: 5

Written by: Paweł L.

Komenty FB

komentarzy