Caribbean Basterds trailer!!!
Hail Basterds.
Jak zapewne wszyscy wiecie nowy Tarantino to lekka inspiracja (na zasadzie „Kill The Nazi!”) włoskim filmem z 1978 roku pod zaskakującym tytułem Quel maledetto treno blindato (w ludzkim języku znany jako The Inglorious Bastards).
Reżyser oryginału o nazwisku (przypadkowo zbieżnym do nazwy lodziarni w Szczecinie) pan Enzo G. Castellari zachęcony sukcesem sprzedaży reedycji DVD nie tylko podziękował QT, że wywołał nerdszał (i dzięki temu strumieniem spływają mu do kieszeni talary), ale postanowił iść za ciosem i nakręcić film w podobnych oryginalnych klimatach!!!
Dzieło to zwie się tajemniczo Caribbean Basterds. Castellari zapytany o czym będzie film odrzekł: „Akcja, akcja, akcja i dużo seksu i narkotyków” i dodał jeszcze, że będzie się odwoływał do jednego z filmów Kubricka!!! Zapowiadało się smakowicie, nie spodziewałem się tylko, że to będzie tak „bezpośrednie” nawiązanie do A Clockwork Orange!
A co przeżyli i co widzieli film ten wszystko wam opowie. Stawiam na polski tytuł Jaja na Karaibach.
hmm… mi tu bardziej pasuje "Ja Cię kocham a ty z lacza" :>
Nie to jak dobra włoska tandeta 🙂