Opublikowano 2 czerwca 2009 przez John J Adams w News // 3 komentarze
E3 w toku, spływają newsy również okołofilmowe. Poza biciem rekorda w Donkey Konga przez Steve’a Wiebe (wszyscy wiedzą o co chodzi) pokazali też co nieco z gierki Avatar, która póki co jest najlepszym źródłem wiedzy o filmie pod tym samym tytułem.
Na targach wystąpił sam Cameron, który poopowiadał nieco o historii filmu, Pandorze i idei Avatara. Jeśli ktoś nie wie, Avatar to genetyczna hybryda Na’vi i człowieka, która służy jako surogat do zwiedzania planety przez ludzi, gdyż tamtejsza atmosfera normalnie jest dla nich szkodliwa. Avatarem steruje się poprzez matrixowy interface – z tego korzysta też główny bohater Jake Sully, były marine, obecnie sparaliżowany. Ale co ważne, na końcu filmu jest megabitwa ludzko-n’aviwska, która podobno jest matką wszystkich filmowych bitew! Gierka jest o tym samym.
Premiera 18 grudnia. Pojawiło się też oficjalne logo filmu/gry, które możecie zobaczyć na tej oficjalnej stronie.
Hm, a jak będzie działało to 3D w grze? Trzeba sobie będzie sprawić jakieś gogle?
I żeby tylko z tej bitwy nie wyszła kiła w stylu "i tak po raz kolejny statki kosmiczne musiały ustąpić przed atomową siłą łuku i strzały"
Hm, a jak będzie działało to 3D w grze? Trzeba sobie będzie sprawić jakieś gogle?
I żeby tylko z tej bitwy nie wyszła kiła w stylu "i tak po raz kolejny statki kosmiczne musiały ustąpić przed atomową siłą łuku i strzały"
surogat to ostatnio popularne słowo 😉
No właśnie 🙂