Postapokalipsa ma się świetnie – zapowiedziano właśnie nową produkcję: Tribes of October, której akcja toczyć się będzie w postapokaliptycznym Nowym Jorku. Świat poza miastem jest gnębioną przez upały i burze piaskowe pustynią, a technologia zatrzymała się na latach ’60. W takich miłych okolicznościach przyrody pewien detektyw zmierzyć się będzie musiał z bossem mafii i własną przeszłością.
Teraz parę nazwisk: na planie zobaczymy kultowca Raya Stevensona, a również Jaime King, Stephena Moyera, Roberta Duvalla i Jamesa Caana. Film wyreżyseruje Philippe Martinez, a całość za 25 baniek zaczną niebawem kręcić w Michigan.
Nie chcę się jarać na zapas, ale Tex Murphy mi się przypomina! Na deser parę obrazków:
Komenty FB
komentarzy
DARKMAN + INDIANA JONES + RESIDENT EVIL 3 ?!
Kolorystyka przywodzi mi raczej na myśl HARDWARE.
…a zdjecia/ujecia niczym z SinCity
MIKET nie pałętaj się tutaj tylko zobacz moją nową ofertę na forum. Ty chcesz mieć ten UB-kubek ;).
był, widział, niedługo złozy zamowienie 😉