Dzisiejszy odcinek wyjątkowo krótki i treściwy, gdyż aura i zdrowie nie rozpieszczają ostatnio autora poniższej rubryki. Toteż krótko ale z biglem, bo bohaterem odcinka będzie 8-bitowe GTA czyli gierka Getaway! Uwaga – gra dozwolona od lat 6.
Grę napisał w roku 1982 Mark Reid. Z wykształcenia inżynier chemik z Charleston w Zachodniej Virgini stworzył tytuł niesamowicie prosty i równie niesamowicie grywalny. Getaway! to podzielone na 35 ekranów miasto, po którym poruszaliśmy się autem rabując banki, sklepy i opancerzone furgonetki z gotówką. Skradziona kasa ściągała nam na kark wozy policji i blokady, a kolejne napady zwiększały tylko liczbę radiowozów i magicznie inteligencję gliniarzy.
Celem Getaway! były przede wszystkim białe furgonetki z kasą i specjalne cenne fanty – obrabowanie furgonetki i zawłaszczenie bodajże trzech wartościowych łupów przenosiło nas poziom wyżej. Pod warunkiem dowiezienia stuffu do kryjówki. I tak w sumie bez końca.
Gra miała kopa i niezłą epę. Mimo mocno umownej grafiki, która już wówczas do tych ładniejszych nie należała oraz niemal braku dźwięku (nie licząc syren policji i warkotu autka) gra wciągała jak diabli. Do dzisiaj, na dziecięcej wykładzinie z gotowymi uliczkami i sklepami bawię się resorkami w Getaway!
Komenty FB
komentarzy
Atari finest it is not.