Devastator z Transformers 2!!!
Czasy takie, że zamiast fot z filmu oglądamy zabawki – dziś mamy kilka.
Oto jeszcze jeden rzut oka na Fallena:
 |
A oto Devastator – przypomnijmy, że on również gra w drużynie złych:
 |
Devastator – jak przypomina Miket – składa się z kilku maszyn budowlanych (nie powinien się zatem nazywać Constructor?). Pytanie zatem, dlaczego nie mógłby wyglądać tak…
 |
Albo tak?
 |
coś tam było ze ma morfowac z innych Decepticonów
Nogi upadłego wydają się trochę zerżnięte z Grievousa.
A jedna z części Devastatora/ Konstruktora czy jak mu tam nie została rozwalona przypadkiem w pierwszej części? Jakiś budowlaniec chyba był z tego co pamiętam.
Constructor to taka gra chyba była…
I co się martwicie u Baya liczą się tylko eksplozje.
Z tego co pamiętam to Constructor składał się z kilku złych maszyn budowlanych a Devastator ze złych smochodów. To były dwr różne roboty.
Constructicony, czyli złe maszyny budowlane, tworzyły Devastatora! Gdzie wiedza o universum Transformers, Zakazana Planeto? :c
U Ulva jest ta wiedza 🙂
Jak ja się cieszę, że nie mam tej bzdurnej, nikomu niepotrzebnej wiedzy ze śmiesznego "uniwersum" transformerów.
A pierwszy film tylko utwierdził mnie w bylejakości tej serii i w tym, że naprawdę nie warto na nią zwracać uwagi. Pierwsze fotosy i trailery dla autystycznych dzieci tylko zapowiadają kontynuację tej tendencji. Szkoda czasu. Kiedyś to robili fajne filmy SF, zamiast nieczytelnych i niezrozumiałych popisów komputerowych modeli 3D…
Wolność już nie jest w nas :]
E tam, mi się podobał Transformers, a swoją drogą, jak niby miałoby to wyglądać żeby było "fajne"? Jak Transformersy to musi być kupa wybuchów i efektów innych wszelakich, chyba chodzona paplanina by nikogo nie zadowoliła.