Andromeda Strain, The

Tytuł: The Andromeda Strain
Produkcja: USA, 1971
Gatunek: Klasyk SF
Dyrekcja: Robert Wise
Za udział wzięli: Arthur Hill, David Wayne, James Olson
O co chodzi: Prezent z kosmosu sprawia problemy.

Przesyłka przyszła

Jakie to jest:Film na podstawie opowiadania Michaela Crichtona – lekarza z zawodu, pisarza z zamiłowania. W wielu opowiadaniach dowodził swojego naukowego doświadczenia, z interpretacją filmową różnie bywało – jednak Andromeda Strain zbudowany jest po mistrzowsku.

W małym miasteczku w Nowym Meksyku rozbija się sonda z pojemnikiem z gwiezdnej eskapady, który nieopatrznie otwarty uśmierca większość lokalnej ludności – na skutek krzepnięcia krwi, która zamienia się w proszek. Ocaleni to stary pijaczyna i niemowlę. Wkrótce specjalna ekipa naukowców z doktorem Jeremym na czele usiłuje rozgryźć zagadkę w podziemnym laboratorium z wyrafinowanym systemem zabezpieczeń (który niebawem okaze się śmiertelną bezwzględną pułapką) . Z podróży do gwiazd dostaliśmy niezwykłą pamiątkę – wirus, szczep rośliny żywiącej się cudzym istnieniem. Pytanie tylko, dlaczego nieszczęście ominęło zgryźliwego pijanego starca i niewinne dziecko?

Ja se poleżę

Wnet wydaje się, ze zaraza wkrótce wybije wszystkich w laboratorium i wydostanie się na zewnątrz pochłaniając całą ludzkość… Sytuacja i zachowania przypominają te z Kuli, jednak tu atmosfera napięcia jest zdecydowanie lepiej, mocniej zagrana. Warto dodać, że to zagrożenie jeszcze przez pewien czas od lądowania na księżycu i pierwszych lotów kosmicznych zaprzątało myśli naukowców, zaostrzona kwarantanna załogi była podstawą. Dziś już inaczej podchodzi się do tego problemu, ponieważ nie stwierdzono u astronautów żadnych drobnoustrojów czy innych kosmicznych, zarazków zagrażających ludzkości…

Należy też wspomnieć cytat-znak czasów pojawiający się po przybyciu do super nowoczesnego laboratorium:
– Gdzie jest biblioteka?
– Nie potrzebujemy biblioteki wszystko jest w komputerze!

Ocena (1-5):
Zagrożenie:
5
Podziemne laboratorium: 4
Fatnastyka naukowa: 5
Zdjęcia: 5

Written by: Paweł L.

 

Komenty FB

komentarzy

Komercha

6 Komentarze(y) na Andromeda Strain, The

  1. Mini serial to jeden z tych rzadkich przypadków, kiedy przytłoczony głupotą z ekranu nie dałem rady i wyłączyłem.

  2. Już kiedyś na ZP pisałem, klimat filmu rewelacyjny, technologiczny dreszczowiec, i imo kultowa scena wchodzenia do laboratorium!

    A serial miałem to samo co garret, też nie dałem rady 🙁

  3. korekta: Andromeda Strain to nie żadne opowiadanie tylko pełnoprawna książka/nowela.

  4. *sigh* Davidoff, po polsku nowela to nie to samo co powieść. Nowela jest krótka, jednowątkowa (patrz Katarynka, Janko Muzykant itp.). Po angielsku novel to zaś faktycznie powieść… W jakim kraju chodziłeś do podstawówki, szpiegu?!

  5. W tym samym, w którym na książkową adaptację filmu mówi się "nowelizacja" 🙂

  6. Chyba ustawy. 😛

Dodaj komentarz