He-Man da radę!!!

Immortality! Take it! It’s yours!

Fortuna kinowego He-Mana kołem się toczy, o czym świadczy niespodziewana decyzja Warner Bros. o wskrzeszeniu skasowanego projektu i oddaniu go w ręce reżysera Johna Stevensona.

Powodem wcześniejszej rezygnacji Warnera miał być rzekomo brak uznanego reżysera, no ale widać, że Stevenson, którego jedynym doświadczeniem na krzesełku reżysera była pomoc przy animowanym Kung Fu Panda jest dla wytwórni wystarczająco uznany. Ponoć przekonać go miała wycieczka do tajnego bunkra Mattela, gdzie pokazano mu projekty artów i gotowy stuff z universum He-Mana. Chyba powinniśmy się cieszyć?

Komenty FB

komentarzy

Komercha

Dodaj komentarz