Pac-Man

Pac-Man obok River Raida był jedyną grą komputerową, której reguły bez problemów opanował mój staruszek, a co za tym szło – w niedziele zamiast obowiązkowo nerdzić przy Atarynce zmuszony byłem integrować się na podwórku w grach zespołowych jak warszawianka czy w grzyba, albo czytać książki lub oglądać Gang Olsena.

Skoro reguły Pac-Mana opanował i wciąż pamięta nawet mój tato, czytelnikom Zakazanej Planety nie będziemy ich przypominać – bez przesady. Zamiast tego słów parę o kulcie i powstaniu Pac-Mana, jakby nie patrzeć jednej z najbardziej rozpoznawalnych na świecie gier-legend. Nasz 8-bit miał szczęście otrzymać tę najbardziej udaną konwersję, stworzoną swoją drogą przez samo Atari.

Na początek co wiemy o Pac-Manie dla Waszej wygody podane wyjątkowo w formie czytelnych podpunktów. I tak:
– Jak wiele kultów z ery automatów, Pac-Man powstał w Japonii w latach 1979-1980. Pomysł stworzenia gierki o wiecznie głodnym Pac-manie zrodził się w umyśle pracownika Namco – pana Toru Iwatani. Szacunek.
– Oryginalny tytuł gierki to Pakku-man zainspirowany onomatopeiczną frazą paku-paku taberu, co w japońskim znaczy mniej więcej: jeść kłapiąc buzią. Dla wygody imć Iwatani nazwał swoją gierkę Puck Man, jednakże amerykański dystrybutor trzeźwo zauważył, że wystarczy zamienić literkę P na F i młodzież zagrywać się będzie w Fuck-Mana. Stąd ostatecznie zdecydowano się na tytuł Pac-Man i tak pozostało na wieki.
– Gra na rynku zdominowanym przez Space Invaders i podobne shootery z miejsca stała się przebojem zostając np. w Stanach najlepiej sprzedającą się grą w historii. Doczekała się prawie 30 sequeli i spin offów, własnego serialu TV, pełnometrażowej animki i filmu fabularnego, dziesiątek nawiązań, piosenek, zabawek, maskotek i etc. Wydana prawdopodobnie została również na każdą istniejącą na rynku platformę (pewnikiem poza pechowym PS3 i konsolą ColecoVision, gdzie w ostatniej chwili została zdjęta z planu wydawniczego).

– Rekord świata Pac-mana ustanowił znany już na Zakazanej Planecie w roku 1999 Billy Mitchell (nie wyobrażam sobie, aby ktokolwiek z czytelników niniejszej rubryki jeszcze nie widział tego filmu). Wynosi on 3 333 360 punktów. W czasie 6 godzin Billy przeszedł wszystkie 256 plansz nie tracąc ani jednego życia! Gra zakończyła się KILL SCREENEM na 257. planszy. Rekord jest ważny i oficjalnie potwierdzony przez Twin Galaxies (o ile ktoś wierzy tym nerdomasonom – Cmdr JJA). Urban legend głosi, że w grudniu 1982 roku, 8-latek Jeffrey R. Yee ominął KILL SCREENA na 257 levelu i zdobył łącznie 6 131 940 punktów. Co więcej, swoim wyczynem chłopak zrobił takie wrażenie w Stanach, iż otrzymał nawet list gratulacyjny od prezydenta Ronalda Reagana. Ciekawe. Wyczyn 8-latka do dzisiaj jest gorącym tematem nerdowskich forumów, zwłaszcza, że rok później szefo Twin Galaxies – Walter Day w ramach US National Video Game Team zrobił tournee po Wschodnim Wybrzeżu odwiedzając wszystkich potwierdzonych graczy, którzy utrzymywali przejście 257. poziomu. Bez skutku: nich nie powtórzył tego wyczynu. Mało tego, w 1999 roku sam Billy Mitchell zaoferował 100 tys. dolarów nagrody dla ochotnika, który do 1 stycznia 2000 roku przejdzie KILL SCREENA. Nagrody nikt nie zdobył.

– Duszki mają swoje imiona i wg Stwórcy również osobowość. My ograniczymy się do podania ich nicków: Pinky, Inky, Blinky i Clyde. Ponadto przyspieszony Blinky nazywany jest Cruise Elroy. Mimo AI duszków najlepsi gracze rozpracowali ich ścieżki i zachowania perfekcyjnie przewidując każdy ruch stworka.
– Wersja atarowska ukazała się w 1982 roku, a wydawcą było Atari. Pierwszym portem Pac-Mana była konsola Atari 2600, a jej konwersja uważana jest za jedną z najgorszych. Swoją drogą wiecie, że łącznie tylko na Atari 2600 sprzedano 7 milionów kartridżów z Pac-Manem? Przy wyprodukowanych 12 milionach i tak była to mega strata Atari.
– Najpopularniejszym sequelem Pac-mana jest Ms. Pac-Man. Ciekawostką jest fakt, że sama gra wydana została nielegalnie przez Midway – bez zgody Namco. Sprawa wylądowała w sądzie i zakończyła się na szczęście ugodą. Oryginał powstał w firmie General Computer Corporation i nazywał się Crazy Otto.
– Do tej pory nikt nie policzył wydanych klonów Pac-Mana.
– Wersja na C-64 została wydana również przez Atari. Godna pochwały postawa firmy wobec słabszych.
– Bawiąc się wyszukiwarką znajdziemy dziesiątki różnych wersji Pac-Mana. Choćby tę.
– Tag Line gierki: You can do the Pac-Man.
– Wg www.classicnesseries.com Pac-Man jest pierwszym growym bohaterem ever.
– Ktoś zliczył, że łącznie w Pac-Mana zagrano już 10 000 000 000 razy. Ciekaw jestem metody i czy uwzględniono mego tatę.
– Historia z pizzą i powstaniem Pac-mana jest fejkowa.
– Obecnie najbliższa oryginałowi jest wersja Pac-Mana z Xbox Live Arcade. Polecam. Znaleźć ją można również jako secret w Ridge Racer 6.
– Więcej o Pac-manowych zboczeniach w którejś z nadchodzących Tub YouTuba.

Kill Screen:

Rarka Atari – Super Pac-Man

Komenty FB

komentarzy

Komercha

5 Komentarze(y) na Pac-Man

  1. Ale wstyd. Grałem tylko w wersję automatową 😉

  2. Garrett ====> Ja zmoim starszym miałem podobnie, aczkolwiek jego za cholerę nie mogłem oderwać od RIVER RAIDu !!! 😀 Nawet jego kumpel przychodził i cięli obydwaj w RR na mojej Atarynce 😀 😀

  3. Nigdy nie poniecala mnie ta gierka, ale za to taka interpretacja fabuły mi pasuje 😀 :
    [url]http://www.threadless.com//product/751/zoom.gif[/url]

    A c do RR to widzę, ze w to grywali chyba wszyscy "starzy" bo mój tez w przeciwieństwie do mojej starej oczywiście 😀

  4. Ten labirynt natychmiast przypomniał mi inny hicior atarynowy – "LORD OF THE ORB".

Dodaj komentarz