Classic SF Vol. 16
Tytuł: Time After Time
Produkcja: USA, 1979
Gatunek: Klasyk SF
Dyrekcja: Nicholas Meyer
Za udział wzięli: Malcolm McDowell, David Warner, Mary Steenburgen
O co chodzi: H.G. Wells ściga Kubę Rozpruwacza w czasie
Jazda wehikułem |
Jakie to jest:Znany nam H.G. Wells (Malcolm McDowell) organizuje w swoim domu przyjęcie i prezentację dla przyjaciół. Nagle sielska atmosfera zostaje przerwana przez wtargnięcie policji, okazuje się, że wśród gości znajduje się nie kto inny tylko groźny przestępca, Kuba rozpruwacz (David Warner). W zamieszaniu trafia on do pomieszczenia z maszyną czasu o której opowiadał Wells i dzięki niej ucieka… w przyszłość! Dodatkowo…do San Francisco. Maszyna wraca z powrotem, ale bez pasażera, Wells decyduje się ścigać przestępcę.
Twarde lądowanie ma miejsce w muzeum, na wystawie ku czci wizjonera, a maszyna jest częścią ekspozycji. Na miejscu bohater poznaje Amy (Mery Steenburgen, znaną nam z Powrotu do przyszłości), jak się okazuje jedyną ostoję, która pomaga mu zrozumieć świat lat ’70. Świat zła i wręcz wydawało by się zalegalizowanej przemocy fascynuje Kubę Rozpruwacza, który teraz dopiero może rozwinąć w pełni skrzydła. Na nic się zdają nawoływania Wellsa do powrotu i odwrócenia biegu zdarzeń, choć Kuba Rozpruwacz – vel Joh Leslie Stevenson oddaje hołd wynalazcy mówiąc mu prosto w oczy „I salute you”. Maniery jednak się zmieniły i Wells musi stawić czoła buntownikowi w czasie, który dodatkowo w obawie przed zbytnim zainteresowaniem wynalazcy chce odebrać mu klucz do maszyny czasu…
Ciekawie prezentuje się wizja podróży w czasie, jakże inna od tej znanej z klasyka Time Machine (1969). Tu bardziej wzięły górę efekty tunelu, zakrzywienia przestrzeni, kosmicznych barw niczym z Odysei Kosmicznej Kubricka, dodatkowo urozmaicone komunikatami radiowymi z tamtych lat.
Ocena (1-5):
Akcyjka: 5
Wędrówka w czasie: 4
Wells: 5
Fajność: 4
Tytuł: The Asphyx
Produkcja: UK, 1973
Gatunek: Hammer
Dyrekcja: Peter Newbrook
Za udział wzięli: Robert Stephens, Robert Powell, Jane Lapotaire
O co chodzi: Na tropach życia i śmierci
I jak, stary? |
Jakie to jest: Kolejne arcydzieło z bogatej filmoteki wytwórni Hammer specjalizującej się w horrorach. Tym razem mamy osadzoną w XVIII wieku opowieść o szalonych naukowcach, którzy chcą odgadnąć tajemnice życia i śmierci. Swego rodzaju preludium do… – a momentami prawdziwe – Ghostbusters!
Podczas robienia zdjęcia niejaki Hugo odkrywa, że w chwili zgonu dusza każdego człowieka przenosi się w inny wymiar, którym rządzi tajemnicza istota zwana Asphyx (temat ten podejmowany jest u nas przez rodzimą fundacje Nautilius i drążony przez wielu „naukowców”). Nasz dzielny naukowiec postanawia wraz ze swoim przyjacielem schwytać niesamowitego ducha. Do tego celu buduje specjalne urządzenie przypominające stary aparat fotograficzny, lub – jak ktoś chce – pierwszy projektor filmowy. Eksperymenty nie kończą się oczywiście tylko na obserwacji, naukowcy celowo dokonują „kontrolowanych zejść” chcąc doznać tego niezwykłego uczucia zawieszenia między życiem a śmiercią (coś na wzór Flatliners), nierzadko nadszarpując psychikę i zdrowie.
Mamy zatem strach przed nieznanym, zawiść, rywalizację. Efekt przywołania istoty trochę wizualnie kukiełkowy i – co tu dużo nie mówić – archaiczny, mało przekonujący, ale takie były czasy i możliwości. Niemniej całość przedstawia się ciekawie, jest tu ten klimat dawnych lat, atmosfera, wierne odzwierciedlenie w kostiumach, dekoracjach, urządzeniach… niczym z Juliusa Verne.
Jak ciekawostkę należy dodać, że stnieje holenderska grupa Asphyx wykonująca muzykę tzw. Death Doom.
Ocena (1-5):
Ghostbusters: 5
Kukiełki: 3
Atmosfera: 4
Fajność: 4
Tytuł: Terminus
Produkcja: Francja/NRF 1987
Gatunek: P/A
Dyrekcja: Pierre-William Glenn
Za udział wzięli: Johnny Hallyday, Karen Allen, Jürgen Prochnow
O co chodzi: Wyścig Śmierci 2037
Niezła P/A bryka ze mnie jest |
Jakie to jest: Film drogi utrzymany w klimacie postapokalipsy. Na przestrzeni lat mieliśmy kilka takich pesymistycznych produkcji – najczęściej była to wielka pustynia (Mad Max, The Blood Of Heroes, Hardware, Steel Dawn), wieczna zmarzlina (przypomina się Kwintet), Matka Ziemia zalana wodą (Wodny Świat) tudzież opustoszała, ale „żywa” Ziemia, pełna ruin i pozostałości cywilizacji (The Postman). W tych filmach nie brakuje motywów popromiennych mutantów i gangów atakujących i mordujących garstki ocalałych z holocaustu ludzi.
W tejże francusko-niemieckiej produkcji mamy dosyć nietypowy międzynarodowy sport z 2037 roku, gdzie kierowca ze swoim super samochodem ciężarowym (niczym w Damnation Alley) musi brnąć przed siebie przez zniszczony kraj do ustalonej mety. Wyczyn cały czas śledzony jest przez pomysłowych twórców.
Samochód, który myśli i rozumie niczym komputer z Odysei, stworzony jest przez genialnego chłopca (młodzieniec znany z Robocopa 2) i jest kierowany przez dzielną, zdecydowaną i zdeterminowaną kobietę Gus – w tej roli Karen Allen. Niebezpieczna wyprawa zostaje oczywiście przerwana, bohaterka trafia w ręce złoczyńców, a jej wycieczkę postanawia dokończyć kolega z celi – Stump (Johnny Hallyday). Uciekając z więzienia chwyta za stery i rusza przed siebie.
Nie brakuje tutaj też szalonego doktora (Prochnow), bunkrów przeciwatomowych, pościgów, kraks,pojedynków, widowiskowych wybuchów. Dla wielbicieli efektów specjalnych mamy demonstracje jednych z pierwszych grafik komputerowych – i to nie tylko wektorowych – które urozmaicają czołówkę.
Ocena (1-5):
Samochód przyszłości: 5
Akcja: 4
P/A: 3
Fajność: 4
Written by: Paweł L.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.