Burton zrobi Piratów???
![]() |
Pamiętacie burtonowskiego Supermana? |
Po krótkiej acz niespodziewanej przerwie spowodowanej porwaniem redakcji na planetę Robocopów, po wielu przygodach i brawurowej ucieczce wracamy z newsem nt. Piratów z Karajibów 4.
Jak bowiem głosi ostatni scoop, Tim Burton jest jednym z kandydatów na reżysera tegoż filmu! Dałoby mu to długo wyczekiwaną okazję do pracy w egzotycznym duecie z Johnnym Deppem! Za tym faktem przemawia taki fakt, że Burton realizuje aktualnie dla Disneya Alicję w Krainie Czarów. Sam Gore Verbinski bynajmniej nie pali się po raz czwarty do roboty.
Co do obsady: na srebrnym ekranie (lub sfilmowanym srebrnym ekranie na monitorze) zobaczymy zapewne ponownie Geoffreya Rusha oraz… brata kapitana Sparrowa! Do tej roli rzekomo kandydują Borat oraz Russel Brand (Forgetting Sarah Marshall). O ile pomysł z Burtonem wypali, ani chybi możemy się też spodziewać Helenki B-C. Nic natomiast nie wskazuje na udział Legolasa i laski króla Artura.
Fun film fact: Za zgodę na kolejny występ jako Jack Sparrow nasz Johnny otrzymał ponoć skromne 56 mln zielska, co jest najwyższym jednorazowym honorarium w historii show biznesu. I pomyśleć, że Arniemu za T2 wystarczył głupi samolot.
Nieprawda, byłem ostatnio na planecie Robocopów i nie widziałem Was tam 😉 A i uciec byście nie potrafili z takim refleksem jak przy zapodaniu news'a o Piratach 4 😉
Dokładnie, tego newsa słyszałem już miesiąc temu 🙂
Ja słyszałem już z rok temu, ale postanowiłem was przetrzymać!
Na brata Jacka głosuje za Jimem Carrey'em! Odsylam do rozdania MTV Movie Awards z roku 99'!
Brak najmniej-wiarygodnej-pary-miłosnej podniesie wartość filmu o parę punktów 😉
Przecież Bloom w piratach był przedłużeniem ideii homoseksualnego Robina z Batmana, ukrytej w formie przyswajalnej dla dzieci.