Test Your Might!

Ach, Mortal Kombat! Kojarzy mi się głównie z rubryką Kombat Korner autorstwa niejakiego Gulasha w Secret Service. Dzięki tej grze i filmowi poznaliśmy talent literacki Gulasha („Shang Tsung łamie mu kręgosłup butem!”) i zaczęliśmy współczuć osobie, która musiała redagować jego teksty. Pamiętam, że Gulash mnie też rozbawił, kiedy pojechał do Londka oglądać ponoć pierwszy w Europie automat Virtua Fightera 3, który w tym czasie już od wielu tygodni stał w jednym z salonów w Szczecinie…

Ale ad rem. Dziś o Mortal Kombat. Ciekawe, że podobnie jak w przypadku brutalnego RoboCopa, ta gra tylko dla dorosłych doczekała się wersji kreskówkowej:

Nie każdy widział doskonały Mortal Kombat: Conquest

…a w nim panią Terminatrix dającą radę ninjom:

W Tubie nie może oczywiście zabraknąć postmodernistycznych wersji Lego:

Tutaj ciekawy przykład nagłego ataku nerdyzmu:

I na koniec: tajemniczy MK-ninja z Rosji!

To tyle na dziś. Za tydzień przejrzymy wszystkie części Franko i Domana.

Komenty FB

komentarzy

Komercha

8 Komentarze(y) na Test Your Might!

  1. pani Terminatrix dużo bardziej podobała mi się w tym serialu, niż w T3. zresztą z tegoż samego serialu wypłynął jeszcze gość grający głównego agenta w Matrix: Roladed.

  2. Kurde Secret Service, na strychu mam numery od 32 wzwyż i wszystkie Kompendiumy wiedzy 😉

  3. M, ja mam chyba do 32. Możemy się dogadać!

  4. Secret Service… 🙂 he he moje licealne czasy, nawet kompa nie miałem, a te gry w które nie mogłem grać robiły taaakie wrażenie… A teraz mam odjechany sprzęt to znowu grać nie mam ochoty… a na strychu nie wiem które numery ale kupka około 0,5 m wysokości, kawałek giercowej historii dla dzieciaków 😉

  5. Trzeba to Gulashowi przyznać – jak nikt umiał wciskać pierdoły.

  6. Ech, MK to było moje ulubione mordobicie (szczególnie, kiedy grało się na automatach warszawskiej starówki;)) Niedawno odświeżyłem je sobie na emulatorze Super Nintendo i ciągle daje radę!

  7. A ja do tej pory pamietam jak kiedys udało mi sie na amidze fatality myszką zrobic!

Dodaj komentarz