Nareszcie coś więcej o Hyperionie!!!
Gość w kasku |
Warner Bros. nareszcie zdecydował się wziąść za ekranizację cyklu Dana Simmonsa – „Hyperion” (Amber 1994). Producent Graham King, prawa do „Hyperiona” nabył już lata temu ale z powodu wielowątkowości i skomplikowanej struktury powieści przeleżały ładny szmat czasu na półce. Po latach coś się w końcu ruszyło – adaptacją dwóch pierwszych części: „Hyperiona” i „Zagłady Hyperiona” zajmie się spec od SF, Trevor Sands. Jego zadaniem będzie połączyć oba tomy w jeden obraz filmowy.
Jak dla mnie bomba. Obok np „Diuny”, „Hyperion” to fantastyczna i prawie nieśmiertelna klasyka SF. Fajnie się składa, gdyż właśnie MAG wydał tom 1 w twardej oprawie i kto jest zainteresowany szybciutko może nabyć. Wcześniej trzeba było wydać ładną sumkę na Allegro, gdyż cały cykl („Hyperion”, „Zagłada Hyperiona”, „Endymion”, „Triumf Endymiona”) wydał w latach ’90 Amber.
Trudno w kilku zdaniach streszczać książkę: pokrótce to dość mroczna space opera o planecie Hyperion, której grobowce i bóstwo Chyżwar mogą uratować wszechświat przed Intruzami.
z tego w ogole sie da film zrobic? jestem troche sceptyczny…:/
Hmmm, a nie było czasem odwrotnie, że Intruzi moga uratować wszechświat przed Chyżwarami ?!?!
Pamiętam jak czytałem z "otwartą gębą" Hyperiona oraz Zagładę Hyperiona i myślałem,że może kiedyś,ktoś zrobi z tego film no i proszę przyszedł czas,że…