Walentynki na Brokeback Mountain
Walentynki za pasem, czas to uczcić. Żeby jednak obejść się bez serduszek, misiów i podobnych pedalstw, pójdziemy w prawdziwie męskim kierunku. Mam nadzieję, że lubicie muzę z Brokeback Mountain, bo dobrze się jej nasłuchacie.
Dla rozgrzewki, zaczniemy od motywu oklepanego w ciul:
Teraz na pohybel nerdom, nowe spojrzenie na ich ulubiony żałosny filmik:
Trekkies się za bardzo nie ucieszą poprzednim klipem, bo mam też coś dla nich:
Tu też klasyczna opowieść o męskiej więzi:
No i coś dla fanów anegdotek Quentina Tarantino – matka wszystkich gej-teorii filmowych:
A już za niecały tydzień obejrzycie sobie trailer Indiana Jones i tajemnica Brokeback Mountain.
"Obraziliście Sithów!!! Nigdy Wam tego nie daruję!!!"
^^ Z kogo cytacik? 😛
Z jakiegoś dzieciaka z Bastionu. Jest to w dodatkach do DVD KEKa.
Co do Tuby to dla mnie najlepszą parodią jest Brokeback to the Future:
http://www.youtube.com/watch?v=8uwuLxrv8jY