Batman idzie dalej!
Wespół z Redaktorem Garretem zebraliśmy kilka aktualności w temacie The Dark Knighta – mocno niepewnym, po śmierci Heatha Ledgera…
Wczoraj miała się odbyć narada marketingowców Warner Bros., celem ustalenia jak dalej prowadzić promocję filmu w nowej sytuacji (w tym zapewne czy np. produkować pamperki Jokera…). Z informacji studia wynika, że już wkrótce kampania i tak miała odejść od postaci Jokera w stronę… Two-Face’a. Jest to o tyle uzasadnione, że w jednym z wywiadów Christopher Nolan wyznał, iż postać Harveya Denta w filmie jest pod wieloma względami ciekawsza i bardziej tragiczna niż Jokera – i to właściwie o nim jest The Dark Knight. Chyba Joel Schumacher nie podzielał tego podejścia.
Natomiast jest już prawie pewne, że część dialogów Jokera w filmie wymaga jeszcze dogrania postsynchronów – i będzie to musiał zrobić inny aktor.
Wygląda jednak na to, że póki co, dotychczasowa kampania filmu będzie na szczęście kontynuowana. Pamiętacie tort Jokera? Otóż ważność i limit kart w rozdanych wtedy telefonach została właśnie wydłużona do 29 marca (i o bonusowe 30$) – oznacza to chyba, że wkrótce możemy się spodziewać kolejnych przekazów od naszego żartownisia…
A propos kampanii – tuż przed śmiercią Ledgera miał miejsce jeszcze jeden fajny motyw. Różni sławni ludzie (np. muzyk John Mayer) dostawali paczki z prezentami od Jokera. Zawierały one karty z zapowiedzią premiery i absolutnie zajebistą koszulkę:
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Ponadto! Dawno dawno temu, na okładce pisemka Climax pojawiła się bardzo ciekawa fota Batmana. Rzekomo pochodzi ona z TDK, ale przedstawia kostium z Batman Begins. No i widać, że nasz heros dostał po ryju. To zapewne montaż jakiejś starej foty, ale dla kompletności daję:
![]() |
I na koniec: mamy też nowe zdjęcie aktualnego kostiumu. Dziwnie spiczaste uszy, brak pelerynki i dość biednie to wygląda w świetle dziennym. Niezamierzone Power Rangers? Coby nie marudzić, na całe szczęście Batman bawi się nocą:
![]() |
Inne nowinki o Tym Mrocznym Rycerzu – tutaj.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.