W Nowym Jorku jest pewien problem…

Strona www.1-18-08.com odżyła i ma się dobrze. Dziś dostaliśmy kolejne zdjęcie przedstawiające trudności techniczne na pokładzie jednego ze statków porcie Nowy Jork (niestety znowu bez informacji na odwrocie). Część zdjęcia jest zamazana, zapewne aby uniknąć spoilerowego widoku potwora z otchłani:

I bonus w prezencie od redakcji ZP w osobie Watsona, który był ostatnio w mieście o nazwie Warszawa. Każdy widział, jak się promuje Cloverfield w LA, natomiast tak promuje się na rodzimym gruncie – informacyjnie dla naszych czytelników z miast o innych nazwach. Jeśli ktoś chciałby np. zobaczyć promocję filmu w Poznaniu, to w korytarzu prowadzącym od kibla w Multikinie 51 można znaleźć winylowy bannerek – jeśli użyjecie latarki. Inne newsy o tymże tytule – tutaj.

Komenty FB

komentarzy

Komercha

5 Komentarze(y) na W Nowym Jorku jest pewien problem…

  1. Heh – widzę, że dawno mnie w Centrum nie było ;P

  2. IMO najlepszą promocją tego filmu było by wypuszczenie jakiego 200 metrowego potwora na miasto żeby coś rozwalił.

    Od razu by sie ludzie zainteresowali 😉

  3. woaoooooooooooooooooooooooow…. 😐 😐 😐
    Wisi gdzieś coś takiego u nas w Krakowie? albo na multikinie we Włocławku???

  4. W kinepolis jest bodajze tekturowy stand wielkosci drzwi…tez ladny…

  5. Na "mostku" wisi w gownopolis ten poznanski winyl.

Dodaj komentarz