Archon

Napisana w 1983 roku zręcznościowa strategia Archon błyskawicznie jak na starożytne czasy stała się kultem wśród atarowców, zdobywając jednocześnie uznanie graczy i ówczesnej tzw prasy tematycznej (np. w Polsce specjalne wydanie Bajtka o Atari). Obok Boulder Dasha, Moon Patrol, River Raidu czy Gyrussa to jeden z najbardziej rozpoznawalnych tytułów Złotej Ery Sith, tj. Atari :). I mimo, że przy kolejnych ATARI Finest , każda gra zdaje się być kultowa, Archon zaliczam do tych doskonale pamiętanych i podobnie jak M.U.L.E. najbardziej wciągało w wersji na dwie osoby.

Archon powstał w umysłach Paula Reiche III i Jona Freemana, w studiu (czyt. garażu – Cmdr JJA) Free Fall Associates, a na rynku pojawił się dzięki dzisiejszemu gigantowi Electronic Arts. Gra, o której Orson Scott Card („Gra Endera”) pisał w 1983 dla Compute! Magazine: „They are original; they do what they set out to do very, very well; they allow the player to take part in the creativity; they do things that only computers can do”, mimo, że prawdopodobnie wzorowana na holograficznych „szachach” z Gwiezdnych wojen była oryginalna i wciągała jak Dejarik Chewbaccę.

Pomysł był prosty. Na planszy 9×9 pól rozstawiono dwie armie – światła i ciemności. Związane odwiecznym konfliktem zebrały się, aby raz na zawsze wyłonić zwycięzcę. Po stronie jasności stawili się rycerze, jednorożce, walkirie, feniksy, łucznicy, golemy, dżiny. Naprzeciw nich mrok wystawił armię trolli, banshee, bazyliszków, smoków, mantikor, goblinów i zmiennokształtnych. Każdą z armii dowodził czarodziej/czarnoksiężnik, a poszczególne bestie reprezentowały na planszy odpowiednie figury.

Do tego na szachownicy rozmieszczono 5 pól mocy których to opanowanie kończyło rozgrywkę, niechybny koniec następował również po wyrżnięciu w pień armii przeciwnika. Dodajmy, że pola szachownicy : jasne lub ciemne odpowiednio pomagały lub utrudniały pojedynki. Bohaterowie światłości dostawali bonus do żywotności i siły w potyczkach na jasnych polach, a ciemne postacie odpowiednio na tych mrocznych – proste. Do tego odcień jasności czy ciemności pól zmieniał się cyklicznie pozwalając na staranne planowanie strategii.

W przypadku spotkania się adwersarzy na jednym polu gra przenosiła postacie na arenę, gdzie pomiędzy przeszkodami starały się celnym strzałem z dystansu, cięciem miecza, rzygiem ogniem etc. położyć przeciwnika. Jak w klasycznym RPG każdy z bohaterów posiadał unikalne cechy, jak rażenie z daleka, dużą wytrzymałość, szybkość, zmiennokształtność, walkę w zwarciu i tak dalej.

Oprócz areny sytuację na planszy zmienić mogły rzucane przez graczy czary:
– wezwanie żywiołów,
– zmiana barwy pola,
– uzdrowienie postaci,
– teleportacja,
– przywrócenie pokonanej figury na planszę,
– uwięzienie na danym polu.

I być może żaden z czarów, żadna z postaci nie brzmi w tej chwili zbyt oryginalnie ale pamiętajmy, że mówimy o tytule sprzed 25 lat.

Archon odniósł na rynku zasłużony sukces, co zmobilizowało Free Fall Associates do napisania rok później sequela – Archon II: Adept. Zmieniono zasady gry: autorzy odeszli od idei szachownicy zmieniając ją na planszę opanowaną przez cztery żywioły: Ziemi, Powietrza, Wody i Ognia. Gra straciła na prostocie, była nieco chaotyczna, ale również jak oryginał wciągała dynamiczną i strategiczną rozgrywką. Oprócz 8-bitów, Archon II wydano również, w wersji stereo na Amigę – acz niestety nigdy tej wersji nie widziałem. W 1994 roku światło dzienne ujrzał remake Archon nazwany Archon Ultra – grafika VGA z multiplayerem przez modem, a nieco później na PlayStation pojawiła się wariacja nazwana Unholy War. Grubo wcześniej, bo w roku 1985, grupka pasjonatów wydała na C64 nieoficjalny sequel – Archon III: Exciter. Inna plota mówi, że dupa nie sequel, czyli była to kiepsko shackowana i przerobiona wersja Archon II – nie wiem, nie widziałem. I na koniec, w lutym 2007, firma Myriad zapowiedziała Archona w wersji full wypas na PC i next genowe konsole. Trzymam kciuki.

A tymczasem, jeśli naglę zapragnęliście Archona, wersję Ultra możecie zassać na legalu stąd. Tyle nerdzenia na dziś. Let the Wookie win.

Komenty FB

komentarzy

Komercha

1 Komentarz na Archon

  1. Archon, ech ale przycinałem w tą gierkę, bez dwóch zdań klasyk !!! 🙂

Dodaj komentarz