Stek plot o serialu Star Wars!!!
A gdzie najciekawsza postać uniwersum SW? |
Trochę poszło po necie ploteczek odnośnie live-action serialu Star Wars. A wszystko dzięki AICN i ich ponoć wiarygodnemu scooperowi.
A oto te rewelacje w ergonomicznej formie punktów:
– jak od dawna wiadomo, akcja serialu toczy się pomiędzy Epizodem III a IV,
– serial obejmie szerokie spektrum motywów starwarsowych – np. wyścigi Podów ze wszelkimi intrygami z nimi związanymi. Przy tej okazji poznamy np. przygody niejakiego Thalla Jobena – postaci z kreskówki Droids;
– będą bazy Rebelii i Star Destroyery;
– w filmie sporo będzie wątków i postaci po stronie Imperium – oficerów, szpiegowskich misji, a wszystko to podszyte strachem przed Vaderem;
– pojawią się krewni i znajomi dotychczasowych królików – np. rebeliant o nazwisku Naberrie czy generał Durron, a także manadloriański killer. Nie wspominając już o generale Papanoida (nie muszę chyba tłumaczyć, co to za nazwisko);
– pojawią się też drugoplanowa postacie z filmów! W szczególności Bib Fortuna i Oola – czyżby jakaś akcyjka miała miejsce w naszym ukochanym pałacu Jabby? A co z samym Jabbą? Chodzą też jakieś luźne ploteczki o Bobie…
– ważną rolę w osi fabularnej serialu odegra najbardziej zajechany już rekwizyt w EU, czyli… plany Gwiazdy Śmierci. Czyżbyśmy mieli poznać milionową wersję historii o ich zdobyciu przez Rebelię?
– serial będzie też bardziej… serialowy niż film. Postacie będą mniej czarno-białe, a bardziej dotknięte złożonością osobowości;
– ale nie zabraknie też oczywiście akcyjki i przygód – podobno ton serialu ma być bardziej nawet zbliżony do beztroskiej nowej przygody Epizodów IV-VI, niż metodycznej misyjności Jedi w prequelach.
Wszystko to bardzo ciekawe, aczkolwiek obraca się na razie jeszcze mocno w sferze oczywistych oczywistości, a nie konkretów… Zobaczymy.
Z bardziej oficjalnych informacji: Lucas oświadczył ostatnio, że uzbierał już niemal cały team scenarzystów i wkrótce startuje z produkcją. Ostatnie rozmowy jeszcze trwają – łącznie oczywiście ze scenarzystami spoza USA, co już wiemy z Celebu.
Następnym krokiem ma być spotkanie całej ekipy i wypracowanie fabuły oraz scenariuszy dla pierwszych 13 odcinków. Ten pierwszy rzut będzie sfinansowany i wyprodukowany osobiście przez Lucasa, a następnie tytuł zostanie odsprzedany sieciom do dalszej produkcji. Oczywiście nie oznacza to odcięcia Lucasfilmu od serialu – nie będzie on po prostu już finansowo i bezpośrednio organizacyjnie zaangażowany w jego realizację.
I będzie bardziej mroczny.
Ja to gdzieś czytałem… http://www.popcorner.pl/popcorner/1,81588,4582761.html
Nieładnie Zły Lordzie, najpierw sprawdzamy zawsze Zakazaną Planetę!