Główny zły do Star Treka!!!

Mój sąsiad gra Kirka?

Na pewno ani Russell Crowe, ani chyba Karl Urban. Głównego złego imieniem Nero w Star Treku oficjalnie zagra Eric Bana (znany głównie jako kultowy Delta-men z Black Hawk Down i mniej jako Monachium-men czy The Hulk). Natomiast czy będzie Romulanem, Klingonem czy zwykłym człekiem – na razie nie wiadomo. Co ciekawe, nie wie tego chyba sam Bana, bo (podobnie jak przy Cloverfieldzie) obsadzając Treka JJ Abrams stosuje podejście „bierzesz rolę w ciemno albo do domu”.

A już mniej oficjalnie: kolejnym kandydatem prowadzącym rozmowy na temat roli młodego Kirka jest Chris Pine (nazi-men ze Smokin’ Aces). Z nim może być tylko taki problem, że w tym samym czasie odbywają się zdjęcia do White Jazz Joe Carnahana,do którego Chris też się przymierza.

No i a propos: w ostatnim wywiadzie scenarzysta filmu, Robert Orci, powiedział kilka słów na temat postaci w filmie:
– akcja w równym stopniu koncentruje się na obu (starym i młodym) Spockach, jak na Kirku,
– scenariusz stara się odtworzyć kultową w serialu chemię trójcy Kirk-Spock-McCoy.

Miejmy nadzieję, że uda im się zatem zdążyć na czas z obsadą kluczowych ról. Zdjęcia już w listopadzie.

Newsy Star Trek-owe zebrałem dla Was, nerdy tutaj.

Komenty FB

komentarzy