Nowa wersja Diuny???
 |
| Żeby tylko byli Ordosi |
Bardzo fajna plota wykwitła dziś na internecie: ponoć szykuje się kolejna ekranizacja Diuny.
Otóż niejaki Byron Merritt, jeden z krewnych Franka Herberta, zeznaje na oficjalnym forumie powieści, iż toczą się rozmowy w sprawie ewentualnego nowego filmu. Podobno planowany budżet filmu obraca się w okolicach 100 baniek ziela i negocjacje są już bliskie zamknięcia. Tak poza tym niewiele wiadomo.
Przypomnijmy, że ostatnia adaptacja Diuny powstała w SciFi Channelu, w formie czeskiego serialu z gołymi babami. Inną, dość rewolucyjną ekranizację planował w swoim czasie Salvadore Dali, o czym kiedyś na ZP napiszemy.
taaaa? A gdzie te "gołe baby" w czeskiej Diunie?
Były były. Jak kiedyś będę oglądać to zrobię skrinszota.
chyba nie Salvadore Dali, a Alejandro Jodorowsky z Dalim jako Imperatorem oraz m.in. Gigerem i Moebiusem i Pink Floyd… 🙂
True.