Kolejnego Gaimana czas kręcić…

London Below

Neil Gaiman ma aktualnie kilka projektów filmowych na tapecie, np. premierujące lada miesiąc Stardust i rysunkowy Beowulf Zemeckisa.

Nic więc dziwnego, że ktoś w Hollywood idzie za ciosem – rusza ekranizacja Neverwhere („Nigdziebądź”, Mag 2006). Oprócz powieści, Neverwhere pojawiło się już jako mocno tani serial BBC i komiks. Treść jest prosta: w Londynie gość spotyka dziewczynkę imieniem Drzwi, która wciąga go do alternatywnej wersji miasta pełnej mrocznych przygód i typów spod jasnej i ciemnej gwiazdy.

Reżyseruje David Slade (30 Days of Night), scenariusz napisał sam Gaiman.

Komenty FB

komentarzy

Komercha

1 Komentarz na Kolejnego Gaimana czas kręcić…

  1. Nigdziebądź to świetny materiał na film ale tu potrzeba kogoś pokroju Burtona

Dodaj komentarz