New Line przeprasza się z Jacksonem?
![]() |
Hobbit, lochy i smoki |
Ostatnio rozpętało się trochę medialne halo, po tym jak pokłócony z Peterem Jacksonem niejaki Bob Shaye z New Line Cinema powiedział w wywiadzie, że PJ nadal jest brany pod uwagę przy produkcji Hobbita.
Niezależnie od toczącej się w sądzie sprawy między Jacksonem a New Line (chodzi oczywiście o kasę za LotRa), trwają potajemne rokowania w sprawie udziału reżysera w projekcie. Nikt jednak na razie nie mówi o reżyserii.
Wygląda na to, że jest to wyłącznie zagrywka polityczna ze strony New Line’a – aczkolwiek pożądana z punktu widzenia fanów. Koniec końców Jackson zostanie zapewne producentem filmu, a reżyserować będzie aktualny faworyt, Sam Raimi. Sam Sam Raimi zresztą powiedział, że nie zamierza robić Hobbita bez błogosławieństwa Jacksona – no więc proszę!
To prawie na pewno polityka.
Ja bym wolał aby Jackson wziął się za ekranizację, któregoś z pierwszych 16 tomów THORGALA.
Ja bym wolal by Jackson przeprosil za to co nazywa Dwiema Wiezami i Powrotem Krola.
a ja mam nadzieję,że Jackson nie zrobi Hobbita na szaro.
Lord New Age: popieram jeśli chodzi o Powrót Króla
mam nadzieje, ze Hobbita zrobi Michael Jackson…