Remake Wicker Mana (kolejny)!!!

Ty wiesz, co my robimy tym misiem?

Niektórzy może pamiętają (aczkolwiek wątpię) zeszłoroczny remake Wicker Mana z Cagem. Film został ogólnie zjechany, ale dla mnie nie był nawet taki zły, głównie dlatego, że nie widziałem oryginału.

Może właśnie z powodu chłodnego przyjęcia, postanowiono szybciutko zrobić kolejny remake, przepraszam, re-imagining. Tym razem zabiera się się za niego Robin Hardy, reżyser oryginalnego Wicker Mana – jest więc szansa na film na poziomie.

Nowa wersja nazywać się będzie Cowboys for Christ – i będzie lekko zmodyfikowana, jak na re-imagining przystało. Opowiadać będzie o gwieździe piosenki chrześcijańskiej, która jedzie ze swoim kowbojskim narzeczonym na występ do Szkocji. Tam szybko się okazuje, że występ śpiewaczy w odludnym zamku jest w rzeczywistości pogańskim rytuałem z atrakcjami typu ofiara z ludzi włącznie, a nasza piosenkarka ma być „Królową Maja”, co nie brzmi dobrze. Przygody start.

Acha, w filmie zagrają Faye Dunaway i Christopher Lee. Niestety nie w rolach głównych – pewnie pojawią się jako mroczna starszyzna rytualna.

Odtwórcy ról głównej pary są nadal poszukiwani, więc macie szanse. Zdjęcia do filmu rozpoczynają się w wrześniu.

Komenty FB

komentarzy