The name of the game?

Skupione spojrzenie gracza

Po roli Leonidasa w 300, Gerard Butler stał się nagle wzięty aktorem w kinie fantastycznym (remake Ucieczki z Nowego Jorku, Watchmen). Teraz do tych propozycji dochodzi kolejna.

Twórcy niedawnego epicznego Cranka, Mark Neveldine i Brian Taylor obsadzili Butlera w swojej nowej produkcji – thrillerze SF pt. Game (nie mylić z fincherowską Grą). Akcja filmu toczy się w mrocznej przyszłości, w której instrumentem kontroli władzy są wszczepiano masowo nano-boty. W tym rozkosznym społeczeństwie wielką popularnością cieszy się „Slayers” – okrutna gra (nowość), w którym gracze sterują zdalnie innymi graczami w sieci. Główny bohater, Kable (Butler), jest topowym Slayerem, który nagle zaczyna odkrywać swoją prawdziwą tożsamość i musi obalić totalitarno-komercjalistyczny system (nowość).

Zdjęcia do filmu ruszają w styczniu 2008.

Komenty FB

komentarzy