Co w czwartym sezonie Losta?

A po co wracać?

W wywiadzie dla Entertainment Weekly Jack z Losta, czyli Matthew Fox postanowił ujawnić kilka szczegółów odnośnie sezonu nr 4 – a konkretnie półsezonia, czyli w pierwszych 8 odcinków.

Większość „sezonu” ma się obracać wokół wydarzeń „po uratowaniu”, których przedsmak mieliśmy w finale sez. 3. Wiemy, że Jack i reszta powracają do świata żywych, wzbudzając zrozumiałą sensację. Jednak uratowanie ekipy niestety nie uspokaja Jacka, który czuje, że zostało jeszcze coś do załatwienia… Uratowani lościanie pozostają zamknięci w sobie, trzymając stare i nowe tajemnice. Pomiędzy nimi panuje atmosfera kłamstwa i niedomówień! (życiowe, trzeba przyznać).

W tym sezonie pojawią się kolejne motywy nadprzyrodzone – w tym podróże w czasie, które podobno zaczną odsłaniać coraz więcej Wielkiej Tajemnicy Wyspy i Serialu. Na wszelki wypadek, dla ochrony przed takimi cwaniaczkami jak my, nakręcono dla zmyłki kilka różnych zakończeń sezonu.

Czy po zakończeniu strajku powstanie druga połówka, czy od razu ruszy sezon 5 – nie wiadomo. W każdym razie S4 startuje 31 stycznia.

Komenty FB

komentarzy