Reply To: Mass Effect Trilogy

Homepage Forumy Od rzeczy Blubry Mass Effect Trilogy Reply To: Mass Effect Trilogy

#3959
MIKET
Participant

[quote][b]Gargooletz napisał/a:[/b]
Spoko moko, nie jest tak źle z tym paragonem. Nie zrobiłem kilku misji pobocznych, miałem ze 30% renegade a paragon wychodził za skalę. Po pierwsze jedna umiejetność w ostatniej fazie oferuje +70% albo +100% do charakteru. Dodatkowe 30% to naprawdę sporo.

Sprawa nr 2 – nie musisz rozwiązać konfliktu lachonów na miejscu. Wystarczy, że przed ostatnią misją dokoksasz paragon/renegade i pójdziesz sprawę wyjaśnić. Zablokują się dalsze opcje dialogowe, ale lojalność wróci.[/quote]

no wlasnie to jest problem. Zorientowalem sie ze powinienem byl zmienic na skill +100% na samym poczatku a zrobilem to dopiero jak juz mialem 1 z 5 paskow paragonu wiec za pozno najwyrazniej :/ a misje Jack zostawilem sobie celowo na sam koniec by miec jak najwiecej pkt Paragonu. A po kłótni nie moge sie z problemu wygadac (za malo Paragonu…) – cóż, najwyraźniej bede grał tą samą postacią po raz III w ciągu najbliższych dni 😀 gra jest tak zajebista ze w zasadzie mi to nie przeszkadza…ale potem zagram sobie calkowicie nowa postacia, full Renegade, itp 😉 tak dla odmiany…

…chooociaż zgadzam sie z Garretem – gra ma minusy, m.in. to co już wcześniej wymieniłem ale zapomnialem o Cytadeli – no to było mega rozczarowanie, musze to przyznac. Misji rowniez przydaloby sie wiecej, agreed….za to za Mako i windami tesknie…obie opcje miały klimacik 🙂 Naprawde licze ze robiac III BioWare zrobi jeszcze wiekszy hit – licze na bardziej rozbudowany swiat, jeszcze wiecej misji i wiecej epy.

[b][u]EDIT:[/u][/b] a jednak – piszac tego posta bylem doslownie przed suicide mission – tym razem mimo braku lojalnosci Mirandy – przezyła cała ekipa 🙂 A zrobilem niemal identycznie jak za I razem – z tym tylko wyjatkiem ze do ostatniego teamu wzialem Zaeeda i Thane'a – za pierwszym razem byli to Zaeed & Grunt – najwyraźniej dzięki tej kupie mięcha przezyła Miranda – musze przyznac ze ten motyw jest zdecydowanie na plus – znaczy ze nie mozna ekipy broniacej wejscia zostawic bez jakiejs brutalnej siły ognia (jak wlasnie Zaeed czy Grunt…). Ufff…..