Jedno jest pewne facet jest człowiekiem, albo pochodzi z przyszłości albo po prostu ci wikingowie jak i wszyscy ludzie zostali zaszczepieni przez jego ziomków. A pomysł że gdzieś w we wszechświecie istnieje inteligentny gatunek identyczny jak my jest tak samo prawdopodobny jak istnienie terminatora T1000, czy to że oni wszyscy znają angielski bo przecież to oficjalny język galaktyki… (profanacja sf i inteligencji widza w stylu star trek).