Obejrzałem wszystkie odcinki, z wyjatkiem któregoś w środku. to był serial, który stopniowo sie wypalał, tzn. zacząl się od fajnego pilota a pierwsze odcinki trzymały nieźle w napięciu, potem zaczął się powoli rozmywać, i tak już do końca. Był tam, jakże popularny motyw tajemnicy, jaki skrywała obca planeta i zamieszkująca ją jeszcze bardziej tajemnicza rasa, przez co sledziło się odcinki z niemałym zainteresowaniem. Niemniej z czasem napięcie opadło a cała prawda o drugiej ziemi zaczęła być srednio odkrywcza, podobnie jak perypetie ziemskich osadników. Wyglądało to, jakby realizatorom zabrakło pomysłów, co właściwie moze się tam jeszcze wydarzyć. Obsadowo Nie można zapomnieć, ze pojawili się tam; Tim Curry, który zagrał w pierwszych odcinkach jako typ spod ciemnej gwiazdy oraz Clancy Brown (Kurgan w "NIeśmiertelnym 1"), który pojawiał się aż do końca, w nietypowej dla siebie roli lekko ciapowatego ojca.