Żywe trupy

Homepage Forumy Na naszych ekranach Seriale Żywe trupy

  • This topic is empty.
Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 31 total)
  • Autor
    Posty
  • #4588

    THE WALKING DEAD GOOGLE MAP

    [url]http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF8&oe=UTF8&msa=0&msid=117944206413941555934.0004723d3ecc55ac63583[/url]

    Wydarzenia z komiksu naniesione na mapę Gugla. Spoilerów zatrzęsienie, więc w sumie najlepiej zaglądać jak się jest na 78 odcinku komiksu :-).

    #4590
    Red
    Participant

    Trzeci odcinek jest z gatunku "cisza przed burzą". Aktorstwo Rookera (koleś na dachu) z początku trochę mi się nie podobało, ale później jest już lepiej. Pojawia się nowa postać, młodszy brat Dixona, Daryl który jest IMO lepiej napisaną postacią od wspomnianego brachola.

    Poza tym sporo gadania, sprzeczek w rodzinie i planowania ratunku dla dachowca :). Na plus zdecydowanie mogę zaliczyć końcówkę i odrobinę rozkminy survivalowej. No i jeszcze fajna była scena, jak Shane spuszcza wpierdol ciemiężycielowi niewiast ;-). Widać że ta postać zaczyna się już zmieniać, co będzie miało znaczenie w finale.

    #4609
    garret
    Participant

    Trzeci jak na razie najsłabszy z serii. Przewidywalny jak diabli w kazdym momencie.

    #4625
    Red
    Participant

    Czwarty jest lepszy, ma parę głupotek ale klimat i końcówka odcinka je wynagradzają :).

    #4635
    Sasquatch
    Member

    Po 5 odcinku mogę tylko napisać, że to w pytę dobry serial jest!

    #4639
    derek
    Member

    mega dobry serial – tak jak zresztą wszystko, co widziałem, a co dostarczyła do mojego domu telewizja AMC. widział ktoś Breaking Bad? najlepszy serial (obok The Wire i Deadwood), jaki kiedykolwiek nakręcono na tym padole łez.

    [url]http://4.bp.blogspot.com/_eP-TQH6WbX0/S6MEjW0Z9uI/AAAAAAAAKJ4/3CafLyPq8SI/s400/Breaking+Bad+Season+3+One+Sheet+Television+Poster.jpg[/url]

    #4640
    garret
    Participant

    Po słabej 3, świetna 4 i niezła 5.

    #4654
    MIKET
    Participant

    Ważny dosyć nousik dot. scenariuszy do drugiego sezonu
    [url]http://io9.com/5702995/frank-darabont-fires-the-walking-deads-entire-writing-staff[/url]

    #4656

    Mam nadzieje ze to coś pomoże. Bo póki co po oglądnięciu 3 odcinków zupełnie nie rozumiem zachwytu nad tym serialidłem. Niestety nie przemawia do mnie nowoczesna maniera robienia bohaterów z dennych ludzi, którzy niewiele potrafią, nie myślą, i tylko sami generują problemy.

    #4662
    merle
    Member

    szczera prawda connanie prawdziwy, im dalej w las tym więcej drzew
    po dobrym pilocie było już tylko gorzej
    niektóre dialogo-monologi doprowadzają do łez bynajmniej nie ze wzruszającej głębi
    kto stawia obóz przy lesie nie wystawiając żadnych wart ,ani nawet chociażby głupich puszek na sznurku co by brzękały jak zombiak wejdzie w linkę ??
    ja rozumiem ze nie ma wyrazistej lini fabularnej , żeby było realistycznie i w ogóle, ale czy bohaterowie musza sie pałętać bez ładu i składu tam i z powrotem
    ten serial miał być dramatyczno realistyczny w założeniu zakładam, ale jest porostu GŁUPI

    #4663

    Jako fan komiksu jestem zawiedziony. Z każdym kolejnym odcinkiem coraz bardziej zgrzytałem zębami. Nie chodzi o odstępstwa – niektóre były całkiem dobre, ale całokształt… Słabo.
    Postacie są zdecydowanie źle prowadzone. Jest tu jakiś TAG dla spoilera? Nie widzę, cóż..
    Carl – w serialu jest tylko słodkim, płaczącym dzieciakiem. W komiksie widać jak bardzo zmienione otoczenie wpływa na dziecko. Nie chodzi tylko o to co zrobił, ale o postępowanie – wie się do pomocy, ba, obronił przecież podczas ataku własną matkę… Tutaj jest szablonowym dzieciakiem, który ma robić wielkie oczy.
    Lori – ludzie, co za przegięcie… W komiksie mnie denerwowała, ale tutaj… W komiksie zdrada ma miejsce tylko raz i jest natychmiast żałowana. Ma potężne wyrzuty sumienia cały czas. Tutaj postać spłycona całkowicie, ba, zmieniona w puszczalską…
    Andrea – to chyba mama Andrei? Dialog w łódce, błeee.
    Random black woman – to jak jej było na imię? Ktoś musiał zostać, padło na nią. T-Dog, uważaj – pojawi się Tyreese, jesteś do odstrzału :-).

    Szczytem był grant w torebce… Ludzie, każda sekunda się liczy, a ta baba bawi się w zgadywanki. Sceny w CDC… Mijają zabitych żołnierzy, narzekają na deficyt broni, ale żaden nie podniesie walających się karabinów 'na wszelki wypadek'. Inna sprawa – Merle, czy jak mu tam. W zasadzie podoba mi się wątek dwóch szalonych rednecków (kusza! jest dla niej miejsce w komiksie ;-)), ale robienie z tego stardszego jakiegoś superbohatera… Realia są dalekie scenarzystom i chyba nie spytali się żadnego lekarza jak skończyłoby się takie piłowanie. Zdążył opalić? Taaa, jasne. Najlepsza jest jednak kradzież ciężarówki przez Merla. Gość po znacznej utracie krwi przedziera się przez miasto pełne zombiaków i kradnie ciężarówkę, którą przyjechała nasza banda. Cieżarówke, KTÓREJ NIE MIAŁ PRAWA WIDZIEĆ, był przecież przykuty jak ją kradli. Co więcej, jak nasza banda zobaczyła jej brak, postanowiła IŚĆ z powrotem do obozu. Założyli, że szalony redneck postanowił tam właśnie wrócić. Czemu nie próbowali zgarnąć jakiegoś samochodu?

    Podsumowując. Oglądałem i będę oglądać, ale mam nadzieję, że po wymianie scenarzystów postacie zyskają głębię, a wydarzenia nieco realizmu.

    Z Francją też był dobry motyw. Przestali pracować bo im się prąd skończył, bo świat is running on a fossil fuel, I mean how stupid is that. Taaa, szkoda, że szanowny scenarzysta nie sprawdził jakie elektrownie są najpopularniejsze we Francji właśnie… Jasne, miało być zabawnie – no bo ci tchórzliwi Francuzi wytrzymali najdłużej, a wyszło kolejen oderwanie od rzeczywistości. Nie wspominając o fakcie, że w komiksie (co podkreślał autor) nie ma informacji, czy plaga dotknęła cały świat, czy tylko juesej.

    🙁

    #4664
    MIKET
    Participant

    Komiksu nie czytałem więc nie porównuję i traktuję serial jako osobną historię. Fakt, są tu bullshity, kwestia tego jak bardzo komu przeszkadzają. Mi kilka przeszkadza a kilka mi kompletnie zwisa. Co do ochrony obozowiska – może puszek nie było ale z tego co pamiętam to były warty itp itede.

    Kurde myślałem że S1 będzie dłużej trwał…szkoda. Na S2 przyjdzie nam czekać do…[b]Października[/b].

    #4668
    Bezel
    Participant

    Dobry serial, chociaż nie przepadam za tematyką zombie. Podoba mi się cała idea post-apokalipsy, tj. iż od razu jesteśmy rzucani w świat który się skończył. Jest parę rzeczy do których można się przyczepić – np. ogrodzenie z puszek, skoro było to czemu nie spełniło swojej ostrzegawczej funkcji i obóz został zaatakowany? Czemu nie pełną wart w nocy tylko każdy idzie spać? WTF? Najbardziej ubawiła mnie scena z porwaniem Glenna. Już myślałem, że będzie regularna jatka pomiędzy latynosami a naszymi bohaterami a tu babcia wychodzi i szuka swojego wnuczka! Scena w CDC, nie wierzę iż ino ostał tylko jeden chemik w zaawansowanym technologicznie budynku z systemem SI. Poza tym serial na wypasie – czekam na drugi sezon.

    #4669
    derek
    Member

    ostatni odcinek katastrofalnie zły. słaby, denny, na odwal. już [url=http://www.ko2.pl/wp-content/themes/mimbo2.2/images/Tomek_Jacykow_fot_Andrzej_2585932.jpg][b]on[/b][/url] do spółki z [url=http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/r/p/Biedron_zostalem_pobity_4722099.jpg][b]nim[/b][/url] by to lepiej wymyślili.

    co twórcy powinni zmienić? powinni [b]radykalnie[/b] zmniejszyć ilość rzewnych scenek typu pożegnania, powitania, ostateczne wyznania. ponadto na 2 sezon powinien zostać zakontraktowany Rob Zombie, aby dowalić do pieca trochę ognia i epy.

    no właśnie – 2 sezon nadal zamierzam oglądać, ale po początkowych zachwytach mam poważne wątpliwości, czy WD przebije Dead Set – najlepszy zombie-movie, jaki widziałem w życiu.

    #5483
    Zoidberg
    Member

    W 2010 odpuściłem po 4 odcinkach, ale zauwazyłem pozytwne komentarze po sezonie drugim, więc dałem serialowi druga szansę.
    Muszę przyznac, że biorąc pod uwage całość i tematyke fajnie sie to ogląda ze wzgledu na chwytliwa tematykę, czasami akcja kuleje przez watki obyczajowe, ale jakoś daje rade. Sezon pierwszy to taka przygrywka do kokretnej historii, drugi rozwinął postacie i obracał się wokół konfliktu Shane- Rick. Obydwoje zmienili się znacznię od pierwszego odcinka, ale to Rick przeistoczył się w niemal kompletnie inną postać z innym charakterem. Demokracją się skończyła [url]http://www.g4tv.com/attackoftheshow/blog/post/722095/the-walking-dead-ricktatorship-2012/[/url] 🙂
    T- dog został chyba ostatnim charakterem bez znacznej rozbudowy, dziwne, że w finale załatwili postacie z farmy nie wnoszace zbyt wiele do całej historii a zostawili własnie jego, kolejny token, może w 3 sezonie dadzą mu cos lepszego?
    No i w sumie tyle.
    BTW ten Koreaniec to cicha woda, niby niepozorny a wyrwał najlepszą dupę;)

Viewing 15 posts - 16 through 30 (of 31 total)
  • You must be logged in to reply to this topic.