Nowy BSG ponownie się robi!!!

Pamiętacie, jak kiedyś powstawały równolegle dwa konkurencyjne projekty Battlestar Galactica? Były osobne zapowiedzi i nawet komputerowe trailery i koncepty, miał reżyserować Bryan Singer – a potem powstał kompromisowy serial i przez 15 lat wszyscy byli zadowoleni.

No ale serial i wszystkie jego odpryski już się skończyły, więc z czystym sumieniem można wrócić do dyskusji. Pierwsze przymiarki pojawiły się w Universalu już w 2013, potem zabrał się za to nawet Glen Larson, jednak sprawy poszły do przodu dopiero teraz. Na tapecie jest ponownie film kinowy BSG, a zabiera się za niego producent Michael DeLuca (The Social Network). Całość ma być początkiem całego franczajzu, ale na razie nie ma nawet scenarzystów.

Nie można pozbyć się wrażenia, że pomysł ma pewien związek z aktualną popularnością gatunku opowiadającego o wojnach gwiazd. Podobnie jak stary BSG, zresztą.

Komenty FB

komentarzy